Nauka

Disney większości osób kojarzy się z tworzeniem doskonałych filmów animowanych. Jednak firma ta zajmuje się też tworzeniem ciekawych wynalazków. Najnowszym z nich jest technologia, która pozwoli odczuwać kształty i teksturę rzeczy wyświetlanych na ekranie dotykowym.

Z małym przerażeniem czytam o projekcie, który ma odtworzyć działanie ludzkiego mózgu, ale za pomocą komputerów. Czytam dyskusje, czy naukowcy będą w stanie stworzyć kiedykolwiek cyfrowego człowieka, czy może nigdy nie będą zdolni i w cichości ducha mam nadzieję, że nigdy im się nie uda. Że nigdy nie rozbiorą nas ludzi na abstrakcyjne cząsteczki, nie zakują nas w zerojedynki i nie stworzą wirtualnej kopii człowieka.

Poznajcie The Human Brain Project – przedsięwzięcie, które łączy 135 instytucji naukowych i ośrodków rządowych i pochłonie około 1,6 miliarda dolarów. Cel? Stworzyć superkomputer, który będzie działać jak ludzki mózg. Czas startu? Dwa dni temu, czyli 7 października 2013 roku.

Co myślicie o eksperymencie, w którym ludziom by wszczepiano w głowę układ scalony i nimi sterowano? Jestem przekonany, że większość z Was uważałaby to za działanie godne pożałowania. A co gdyby w ten sposób sterować o wiele mniejszym zwierzęciem, na przykład karaluchem? Okazuje się, że wielu z nas nie miałoby przed tym oporu, na co dowodem jest Roboroach.

Przyszłość fascynuje ludzi od zawsze. Ciekawość połączona ze strachem napędza historię ludzkiej cywilizacji. Istnieje wiele pomysłów jak odkryć co stanie się za minutę lub za miesiąc. Wszystkie je łączy jedna cecha: nie działają.

Pamiętam że kiedy w 2002 roku do kin wchodził dwudziesty z serii Bond — „Śmierć nadejdzie jutro” — w prasie pojawił się artykuł jak to twórcy filmu zaprosili grupę naukowców, pokazali im gadżety z nadchodzącego filmu i powiedzieli: „Macie pół roku na zrealizowanie tych pomysłów”. Naukowcy podumali trochę i wzięli się do roboty.

Amerykańska Agencja Kosmiczna w swojej informacji prasowej informuje o nie lada odkryciu. Znaleziono bowiem naturalnie występujący propylen, kluczowy element wytwarzanego na Ziemi plastiku.

Media żyją dziś kryzysem w rządzie Stanów Zjednoczonych. Tymczasem świat nauki tylko głośno wzdycha. Kłótnie nad budżetem mogą spowodować utratę okazji na przeprowadzenie bardzo ważnej, marsjańskiej misji.

Nie umiemy przewidywać przyszłości. Cały futuryzm możemy włożyć sobie tam, gdzie słońce nie zachodzi.

'- Wszyscy w tym kraju powinni nauczyć się programować komputer, ponieważ to uczy człowieka jak myśleć – powiedział kiedyś Steve Jobs. Programowanie jest dzisiaj obecne w każdym aspekcie naszego życia, a 99% z nas nie wie, jak to wszystko działa.

Curiosity jest na Marsie już nieco ponad rok. Przez ten czas zbierał mnóstwo minerałów, robił wiele fotografii. Pewnie dla naukowców z NASA był to bardzo wartościowy materiał. Jednak wciąż brakowało jednego – potwierdzenia, że na Czerwonej Planecie jest lub kiedyś była woda.

Autorem tekstu jest Artur Modzelewski.

Nie, nie swoją. Naszą. Nas wszystkich. Google właśnie powołał firmę, która ma walczyć z przykrymi efektami starzenia się. Przy czym nie chodzi tu o niwelowanie zmarszczek, a o oszukanie Kostuchy.

Przyjaciele spędzili w oberży radosny wieczór. Z wyjątkiem drobnego incydentu, gdy nieco wstawiony Ron Weasley chciał narysować w powietrzu obsceniczny symbol (flagrate) i omal nie spopielił przy tym swojej męskości (flagrante) (Harry Potter: Historie po zmroku).

Pewien polski startup wymyślił sobie, że stworzy system, który będzie w stanie przewidywać wyniki meczów piłkarskich. Okazało się, że mechanizm działa, więc do naszych rodaków zgłosiła się największa, sportowa stacja telewizyjna na świecie – ESPN.

W Seulu niebawem stanie 450-metrowy budynek, który będzie wyjątkowy na skalę światową. Tower Infinity - bo taka ma być jego nazwa - to niemal największa na świecie platforma widokowa, która będzie się mieścić na wysokości 392 metrów.  Oprócz tego będzie to najwyższy budynek w Seulu. Najciekawsze jednak jest to, że będzie on mógł pełnić rolę wyświetlacza lub… stać się zupełnie niewidzialny.

Węże możemy napotkać praktycznie w każdym rejonie naszego globu. Czy to łąka, góry, ocean czy nawet pustynia, na pewno gdzieś żyje jakiś podgatunek tego gada. Skoro jego „konstrukcja” jest tak elastyczna, to może warto to wykorzystać?

Mała lekcja historii? Proszę bardzo - oto tysiąc, burzliwych lat w historii Europy w nieco ponad 3 minuty. A kiedyś byliśmy taką potęgą.

Drugi dzień jetlaga powrotnego to najgorsza z możliwych faz. Czujesz się jakbyś był nie w swojej skórze, jakbyś stał obok i patrzył na bezradnego siebie. Brak poczucia czasu, totalne zmęczenie graniczące z totalnym wyczerpaniem i to bardzo silne odczuwanie grawitacji… - takim szokiem reaguje twoje ciało na nienaturalnie szybką zmianę stref czasowych. A przy okazji prowokuje do myślenia, czy aby dobrodziejstwo super, hiper technologii nie przekracza naturalnych, fizycznych możliwości człowieka.

Istnieją 3 główne formy informacji: liczby, anegdotki, wyrażenia. Anegdotki są oklepane, wyrażenia – złożone, więc dziś napiszę o liczbach. Wydają się proste, ale mało kto korzysta z nich prawidłowo.