menu
Najnowsze
Tech
Najnowsze
MediaMarkt
Allegro
Orange
Plus
Ekologia
Technika
Sprzęt
Oprogramowanie
Sztuczna inteligencja (AI)
Gry
Social media
Militaria
Nauka
RTV
Kosmos
Poradniki
Operatorzy
Bezpieczeństwo
Na topie
Bizblog
Praca IT
Blog
Najnowsze
Gospodarka
Obserwator Finansowy
Biznes
Energetyka
Praca
Zakupy
Pieniądze
Prawo
Poradniki
Transport
Zdrowie
Rozrywka
Najnowsze
Seriale
Filmy
VOD
Netflix
Disney+
HBO Max
SkyShowtime
Canal+
Co obejrzeć?
Gry
Media
TV
Książki
Audiobooki
Dzieje się
Dramy
Horrory
Popularne seriale
Twórcy
Autoblog
Najnowsze
Wiadomości
Testy
Auta używane
Porady
Klasyki
Ciekawostki
Przegląd rynku
SW+
MediaMarkt
Huawei
Ewa Lalik
statystyki
Aktywny od:
6.12.2010
Dodał:
1771 tekstów
13.04.2012 09:31
Ludzi rozmawiających przez telefon nie obsługujemy!
Dziś kilka razy w sieciach społecznościowych przewinęła mi się informacja, że właściciel kilku kawiarni w Wielkiej Brytanii odmawia przyjmowania zamówień od klientów, którzy w trakcie ich składania rozmawiają przez telefon komórkowy. Widać temat jest dosyć gorący, bo wywołuje dyskusję. Czy takie zasady są dobre? Czy właściciel ma prawo żądać od klientów takiego "poświęcenia" przy zamawianiu kawy? Moim zdaniem ma, a wręcz przyklaskuję temu pomysłowi i mam nadzieję, że stanie się coraz popularniejszy i się rozwinie!
12.04.2012 17:07
9 sposobów, jak naprawić Google+
Wczoraj narzekałam na białą przestrzeń, która zajmuje w zasadzie prawie połowę ekranu na nowym Google+. Nie tylko mi, bo szybko, w zasadzie już w kilka godzin po zmianie layoutu, pojawiły się rozszerzenia do przeglądarek poszerzające miejsce wyświetlania postów. Jedno to GExtend, a drugie Whitespace Remover, dostępne dla Chrome i Firefoksa, jest jeszcze G+ Whitespace Fix... I o ile tymczasowo możemy użyć takiego rozwiązania, to z “Whitespace” sprawa ma się trochę inaczej. To białe miejsce zrobiono celowo, by wyzwolić kreatywność użytkowników Google+ i pokazać, że potrafią podchodzić do niedogodności w sposób ironiczny, przekształcający wszystko w całkiem niezłą zabawę!
12.04.2012 13:45
Dla PC jeszcze jest szansa. Niepewna, ale poważna
Rynek PC szybko nie zginie. Według Gartnera, jednej z najbardziej szanowanych firm analitycznych, sprzedaż PC w pierwszym kwartale tego roku miała spaść na całym świecie o 1,2%, tymczasem wzrosła o 1,9%. Poprzedni rok był drugim najgorszym rokiem dla sprzedaży PC po 2001 roku. Wszystko wskazywało na czarny scenariusz, w którym era post-PC zbierze swoje żniwa i poważnie nadszarpnie sektor komputerowy. Tak się raczej nie stanie, bo chociaż w Ameryce Północnej, czyli na jednym z najbardziej rozwiniętych rynków, sprzedaż PC zmalała, to ma szanse wzrosnąć. Wszystko za sprawą planowanych na ten rok tańszych ultrabooków, które mają realne szanse przywrócić PC do łask. Jeśli im się nie uda, to PC mogą faktycznie poważnie stracić na popularności.
12.04.2012 12:01
Muzo - muzyka z chmury w polskim wykonaniu. Koniec wymówek dla piratów
Muzo.pl to najnowszy serwis strumieniujący muzykę z sieci od Solorza-Żaka. To serwis, który ma ambicję odmienić polski rynek dystrybucji muzyki cyfrowej i powalczyć o mocną pozycję na rodzimym rynku, zwłaszcza przed wejściem do Polski gigantów typu Spotify, czy Rdio. Muzo nie jest na razie majstersztykiem funkcjonalności, ma dosyć ubogą ofertę muzyczną, ale do końca roku ma powiększyć bazę utworów pięciokrotnie. Co najważniejsze - Muzo cenowo dostosowuje się do polskich warunków. Solorz-Żak ma przewagę nad zachodnią konkurencją, której nie można lekceważyć, czyli znajomość polskiego rynku.
12.04.2012 11:15
W końcu oficjalne! Polscy deweloperzy mogą sprzedawać płatne aplikacje w Google Play
Mimo, że najpierw z Android Marketu, a teraz Google Play, w Polsce użytkownicy urządzeń z Androidem mogą korzystać od długiego czasu bez przeszkód, a także płacić za aplikacje, to deweloperzy nad Wisły nie mieli łatwego życia. Nie mogli publikować płatnych aplikacji w Google Play, chociaż zapotrzebowanie na taką możliwość było ogromne i skutkowało nawet petycjami do Google'a. Od prawie dwóch miesięcy polscy dewelperzy zauważyli jednak, że otworzono im możliwość sprzedaży aplikacji. Teraz Google potwierdził informację: publikowanie płatnych aplikacji i korzystanie z płatności wewnątrz aplikacji dla twórców z Polski jest już oficjalnie dostępne.
11.04.2012 19:37
Przestrzeń, widzę przestrzeń! Czyli zabawa ze 170 milionami użytkowników Google+
Miałam nie narzekać. Czytelnicy tego nie lubią, właściciel Spider’s Web tego nie lubi, a ja powinnam pisać pozytywnie. Próbuję, naprawdę. Widząc jednak odświeżone Google+ nie mogę nie zauważyć, że Google cały czas traktuje masowe, popularne już przecież usługi jako poletko do eksperymentów i sprawdzania reakcji. Tak jest z Google+. Serwis doczekał się poważnych zmian i kompletnego odświeżenia, jednak nie jest jeszcze gotowy. Google+ straszy pustą, białą przestrzenią, która wygląda okropnie, na panoramicznych monitorach jest wręcz absurdalna, a według Vica Gundotry, człowieka odpowiedzialnego za zmiany, została wprowadzona celowo. Bo w tym miejscu w przyszłości dostaniemy nowe dodatki, usługi, czy co tam Google wymyśli.
10.04.2012 18:37
Mój Chromebook przypomina teraz Windowsa. Nie kupuję tego
Chromebooka lubię za prostotę. Chrome OS to wyłącznie przeglądarka, i można to lubić lub nie, ale trzeba przyznać, że wraz z ograniczeniami przynosi to wiele zalet. Oprócz długiego czasu na baterii jedną z nich jest to, że Chrome OS jest tak przejrzysty i nieskomplikowany, że trudno cokolwiek w nim popsuć czy niechcący zmienić. Osobiście Chromebooka polecałabym tylko osobom świadomym, lub takim, które z komputerami nie miały wiele styczności, bo im system w postaci wyłącznie przeglądarki może ułatwić życie. Jednak nowe aktualizacje i przebudowanie Chrome OS świadczy o tym, że Google nie poradził sobie z systemem opartym wyłącznie na przeglądarce. Albo świat nie jest jeszcze na to gotowy, albo z ideą było coś od początku źle. Bo Chrome OS przypomina teraz Windowsa, OS X, Ubuntu czy inne, tradycyjne systemy.
10.04.2012 17:58
Według RIM Google Play to chaos
Miałam pochwalić RIM za dobry, chociaż niewiele wnoszący do poprawy obecnej sytuacji ruch. Chodzi o planowane uniemożliwienie uruchamiania na PlayBooku aplikacji trzecich, czyli tak zwane zablokowanie sideloadingu. Po głębszym zastanowieniu i po przeczytaniu słów Aleca Saundersa, wiceprezesa relacji deweloperskich w RIM o tym, że 25% aplikacji na Androidzie jest piraconych, a Google Play to chaotyczne szambo, ciężko nie wyczuć w tym wszystkim... zazdrości. RIM też chciałby mieć szambo, na które może ciężko jest tworzyć aplikacje z powodu fragmentacji, ale deweloperzy i tak to robią, bo nieobecność w tej kloace jest równa nieobecności na jednej z dwóch największych platform mobilnych na świecie.
10.04.2012 11:52
Instagram pasuje do Facebooka jak pięść do nosa
Instagram nie pasuje do Facebooka. Wiem, dlaczego Facebook kupił mobilny serwis społecznościowy, uważam to za rosądną decyzję i jak pisałam wczoraj Facebook z biznesowego punktu widzenia takie przejęcie ma sens. Nie trzyma się jednak całości z perspektywy profilu użytkowników i tego, jak postrzegany jest Facebook, a jak Instagram. Nie ma co ukrywać: Instagram jest atraktycyjny i nowoczesny, a Facebook.... Facebook jest tym złym gigantem. Gigantem, od którego uciekało się na Instagram i inne serwisy. Zuckerberg będzie miał teraz twardy orzech do zgryzienia: jak poprowadzic Instagram i czerpać z niego korzyści, nie zaburzając delikatnej przeciwwagi, którą Instagram był dla Facebooka. To nie jest chyba możliwe.
09.04.2012 17:10
Facebook kupił Instagrama!
O Instagramie ostatnio zrobiło się ponownie głośno z okazji wprowdzenia aplikacji na Androida i pogłosek, że Instagram nie ma pomysłu na to, jak zmonetyzować miliony użytkowników. Już wiemy, jak twórcy zarobili na Instagramie: sprzedali go Facebookowi. To naprawdę duża rzecz. Mobilna, społecznościowa aplikacja fotograficzna z 30 milionami użytkowników nie była tania - kosztowała miliard dolarów.
06.04.2012 13:47
Okulary od Google'a zrewolucjonizują świat!
O okularach od Google’a wiadomo niewiele. Wiemy, że trwają nad nimi prace, że z drobnego dodatkowego projektu przerodziły się w coś większego i wiemy, że Sergey Brin pokazał się publicznie w ich prototypie. Wiemy też, jak Google chce, by działały. To ważne, aż zacytuję: “we took a few design photos to show what this technology could look like and created a video to demonstrate what it might enable you to do.” To wideo pokazujące, jak mogłyby wyglądać i co potrafić okulary już znamy. No to tyle faktów:) W oparciu o nie praktycznie wszystkie media rozpisały się, jak Google zagrozi Apple’owi, Facebookowi, Microsoftowi, marketingowcom, w ogóle całemu światu i każdej konkurencji!
06.04.2012 11:37
Spotify - z dużej chmury mały deszcz?
Pamiętacie rewolucję, jaką miało być wejście Spotify do Stanów Zjednoczonych i połączenie go z Facebookiem i jego open graphem? Wszyscy zapowiadali, że Spotify szturmem zdobędzie nowy rynek, a pomoc Zuckerberga da nieocenionego kopniaka popularności. 9 miesięcy później wiadomo, że nie jest tak różowo. Spotify nie potrafi zdobyć oczekiwanej liczby subskrybentów, zwłaszcza tych płatnych. Problemy z licencjami od wytwórni też dają się we znaki. Teraz Spotify zmienia zasady darmowych subskrypcji, wszystko po to, by skłonić użytkowników do płacenia. Okazuje się, że dawanie dostępu za słuchanie reklam wystarcza użytkownikom, ale nie samemu Spotify.
06.04.2012 08:22
Jedna chmura do wszystkiego? Jolicloud Me zapowiada się świetnie
Jolicloud Me to nowy projekt twórców systemu Jolicloud, pierwszego prawdziwie chmurowego projektu dostępnego zanim jeszcze pojawił się Chrome OS. Jolicloud Me to jednak całkiem inna idea. To miejsce, w którym możemy zgromadzić treści z różnych serwisów, takich jak Picasa, Instagram, Twitter, Facebook czy Flickr i mieć do nich dostęp zawsze i wszędzie. Do całkiem ładnie uporządkowanego wszystkiego, co wrzucilismy, polubiliśmy czy z czym weszliśmy w reakcję w sieci. Idea jest bardzo ciekawa, chociaż nienowa, ale Jolicloud Me, na razie w fazie beta, zapowiada się na całkiem przydatną rzecz.
05.04.2012 18:35
Będziemy testować Samsungi Solidy. Podpowiedzcie nam jak!
Ostatnio zastanawiałam się, czy potrzebny mi smartfon. Teraz mam okazję to sprawdzić. Do testów dziś przyjechały dwa modele Samsungów Solid: B2710 i C3550. Telefony różnią się wyglądem, wielkością ekranu, aplikacjami i szczegółami. Mam zamiar przekonać się ile są warte, a w przypadku Solida B2710 czy naprawdę jest taki wytrzymały, jak mówią na mieście! Tak, będę maltretować biedny telefon, by sprawdzić, ile jest wart, a Wy mi w tym pomożecie:) Jak? Podsuwając mi pomysły na to, co zrobić z Solidem!
05.04.2012 16:06
Skontaktuj się z kontaktem, czyli o tłumaczeniach anglojęzycznych serwisów na język polski
Na zagranicznych serwisach używam zazwyczaj angielskich wersji językowych. Dlaczego? Po zawyczaj większość tłumaczeń na polski jest tragiczna. Nie dość, że niektóre wyrażenia nie mają dosłownych odpowiedników w języku polskim, to często potraktowane są po macoszemu, jakby tłumaczenia dokonywał student pierwszego semestru polonistyki z Uniwersytetu w Abu Dhabi. Chociaż nie przepadam za wtrącaniem anglicyzmów wszędzie, gdzie się da, zwłaszcza gdy mają piękne polskie odpowiedniki, to czasem współczuję osobom nieanglojęzycznym, które chcą korzystać zagranicznych serwisów.
05.04.2012 10:52
Nie bądź głupi, nie bądź fanbojem
Uśmiałam się wczoraj do łez. Uwielbiam zapach świeżego flejma, czy to o poranku, czy to w nocy. Od dłuższego czasu staram się unikać flejmów, bo one do niczego nie prowadzą, eskalują nienawiść ludzi z zamkniętymi umysłami i są po prostu... głupie. Wczoraj jednak dopadł mnie na Instagramie typowy fanboy Apple - 16 lat, iPhone, Macbook Pro i nienawiść do wszystkich, którzy nie należą do Ekskluzywnego Świata Apple. A potem okazało się, że na Instagramie prężnie działa #TeamIphone, który nie życzy sobie dostępności Instagramu na Androida. iPhone to iPhone, to ma być klub wybrańców! Od razu pomyślałam sobie, że zachowania takich fanatycznie nastawionych, czujących się lepiej od innych Apple fanbojów i robiących ogromny szum rzutują na to, jak postrzegane jest Apple. Nie dziwię się, że tyle osób nie lubi Apple. Jeden taki oszołom robi opinię 20 normalnym, niezmanierowanych użytkownikom iSprzętów.
04.04.2012 15:55
Dropbox podwaja bonusy za polecenia - czyżby zbrojenie przez premierą Google Drive?
Konkurencja bywa najlepszym stymulatorem rozwoju i ulepszania ofert. Niedawno Play ze swoją nową ofertą spowodował, że konkurencja stara się też pójść do przodu. Teraz przyszła pora na Dropbox. Ta jedna z najpopularniejszych usług dysku chmurowego i synchronizacji między urządzeniami zwiększyła właśnie dodawaną dodatkową pojemność po poleceniu znajomym z 250 megabajtów na 500 megabajtów maksymalnie do 16 gigabajtów. Użytkownicy, którzy mają płatne konta po poleceniu otrzymają 1 gigabajt, maksymalnie do 32. Mimo, że Dropbox jest popularną usługą, to taki ruch można powiązać z zapowiadanym i nadchodzącym już niedługo Google Drive. Dropbox zbroi się, zachęca i przywiązuje użytkowników, by po premierze Google Drive nie okazało się, że “przyjdzie Google i pozamiata”.
04.04.2012 12:28
Odczarujmy Timeline
Naprostujmy Timeline na Facebooku i jego niesamowity podobno wpływ na zaangażowanie fanów stron. Timeline prawie w ogóle nie wpływa na aktywności fanów z fanpejdżami. EdgeRank Checker przeprowadził badania na 3,5 tysiącach fanpejdży, które mówią, że Timeline nie wpływa na kontakty z obecnymi fanami. Po ostatnich, niemal histerycznych wiadomościach o tym, że Timeline zwiększa zaangażowanie fanów o 50, 100, a nawet 150%. Ciekawe, jakim sposobem, skoro wyświetlany jest tylko i wyłącznie na stronie fanpejdża?
04.04.2012 10:26
Zostanę gwiazdą Instagrama!
Instagram wzbudził wielkie poruszenie. Dzięki pojawieniu się aplikacji na Androida ta mobilna sieć fotograficzna notowała wczoraj 2000 nowych użytkowników na minutę, a wszystkie “sławy” odczuły Android Efekt, czyli kilku, a nawet kilkudziesięciokrotny szybszy przyrost obserwujących, niż każdego innego, “zwykłego” dnia. Odpowiedni szum i reakcja mediów spowodowały ogromne zainteresowanie Instagramem. Załapałam się i ja i czuję się głęboko rozczarowana. Nie spodziewałam się fajerwerków, ale też nie myślałalm, że Instagram to tak... Biedna i ograniczona aplikacja.
04.04.2012 08:07
Nie zdążyłeś kupić The Humble Bundle? Wygraj go u nas
The Humble Bundle to zestaw gier, który stali czytelnicy Spider’s Web powinni już znać. Za paczkę gier płaci się dowolną kwotę, ustala, jaka jej część zostanie przeznaczona dla deweloperów, jaka dla twórców The Humble Bundle, a jaka na cele charytatywne. Wszystkie gry dostępne są w wersjach na Windowsa, OS X, Linuksa i Androida. Po raz kolejny mamy dla Was jeden kod prezentowy na zakończony już Humble Bundle, w którego zestaw wchodzi 6 gier: Zen Bound 2, Canabalt, Cogs, Avadon: The Black Fortress i Snuggle Truck.
Previous page
1
...
61
62
63
64
65
66
...
89
Next page