Dokładnie sprawdzą twój bagaż. Nie tylko centymetry będą problemem
Na pasażerów lecących Ryanairem w ostatnich miesiącach padł blady strach, bo pracownicy linii dokładnie sprawdzają bagaże podręczne. Wizz Air chce pójść krok dalej.

Jak donosi portal fly4free.pl, na lotnisku w Budapeszcie pojawiły się nowe sizery Wizz Aira na bagaż podręczny. Pojemniki sprawdzają, czy wnoszone na pokład torby, plecaki i walizki spełniają wymiarowe normy, a oprócz tego je ważą. Według nieoficjalnych informacji pilotaż ma zostać rozciągnięty na lotnisko w Wiedniu
Z punktu linii lotniczej ma to pewnie nawet sens. Dotychczas uwagę pracowników przykuwały zbyt duże torby i plecaki. Można jednak mieć niewielką walizkę, ale za to wypełnioną ciężkimi przedmiotami. Z punktu pasażera może wydawać się to trochę absurdalne, jeśli problemem są np. nadmiarowe centymetry, które dodają bagażowi kółka, a ktoś obok ścisnął rzeczy, ale zabrał ich zdecydowanie więcej.
Jak przypomina fly4free.pl, Wizz Air pozwala zabrać na pokład bezpłatny bagaż podręczny o wymiarach 40x30x20 cm i maksymalnej wadze do 10 kg. Wygląda więc na to, że zdaniem linii lotniczej niektórzy pasażerowie nadużywają okazji, jaką jest darmowy bagaż podręczny, i zabierają więcej niż powinni.
Nowy pojemnik kontrolujący bagaże wydaje się być nieco bardziej precyzyjny niż ten, który ustawia Ryanair
A dodajmy, że m.in. to jest powodem niepokoju wśród pasażerów, którzy zgłosili swoje uwagi UOKiK.
"Podróżni wskazują, że pomiar odbywa się w pośpiechu, bez szansy na ponowne sprawdzenie czy użycie innej miarki" – zwracał uwagę urząd.
Urząd analizuje postanowienia umowne związane z warunkami przewozu bagażu podręcznego, sprawdza jakie informacje otrzymuje konsument kupujący bilet, procedurę pomiaru bagażu, zasady naliczania opłat, konsekwencje dla konsumentów w przypadku braku ich uiszczenia oraz sposób rozpatrywania reklamacji dotyczących – w ocenie konsumentów – niesłusznie nakładanych opłat.
Postępowanie wyjaśniające urzędu sprawdzi praktyki Ryanaira i Wizz Aira
Ta pierwsza linia nie ma sobie nic do zarzucenia i zaznacza, że postępuje zgodnie z przepisami. Wizz Air w komunikacie przesłanym PAP podkreślił, że "ściśle współpracuje z właściwymi organami", ale nie może komentować szczegółów toczącego się postępowania.
Jesteśmy zobowiązani do zapewnienia naszym pasażerom jak najlepszego doświadczenia podróży oraz usług na najwyższym poziomie – dodano.
Zdjęcie główne: Michael715 / Shutterstock