Google bierze się za twoje zdjęcia. Mówisz botowi, co ma zmienić na obrazku, a on to zrobi
Najnowsza aktualizacja Gemini wprowadza do czatbota możliwości edycji zdjęć i obrazów.

W nomenklaturze internetu (i właściwie nie tylko internetu), od nazwy popularnego programu graficznego wzięło się słowo "fotoszopować", oznaczające manipulacje zdjęciem, których wynikiem jest grafika o wątpliwej autentyczności. Albo po prostu osiągnięcie efektu niemożliwego w rzeczywistości.
Jak pokazuje Google od teraz nie potrzeba ani profesjonalnego oprogramowania Adobe, ani nawet zdolności graficznych, by stworzyć zaskakującą fotografię. Wystarczy Gemini.
Gemini przefarbuje ci włosy i usunie przechodniów z sesji narzeczeńskiej
Google poinformował na swoim blogu o wprowadzeniu do Gemini nowej opcji modyfikowania już istniejących grafik z pomocą Gemini. Asystent AI na podstawie instrukcji tekstowych użytkownika może np. zmienić tło, zastąpić, usunąć lub dodać elementy.
Możesz na przykład przesłać własne zdjęcie i poprosić Gemini o wygenerowanie obrazu tego, jak wyglądałbyś z różnymi kolorami włosów

Jak przekazuje Google, koncern obecnie eksperymentuje z wprowadzeniem do Gemini widocznych znaków wodnych, informujących o użyciu AI do stworzenia lub modyfikacji grafiki. Już teraz wszystkie obrazy generowane lub modyfikowane przez sztuczną inteligencję Google posiadają znak wodny SynthID, który jednak jest cyfrowy i niewidoczny w np. publikacjach w mediach społecznościowych.
Natywna edycja obrazów w Gemini jest obecnie udostępniana użytkownikom w "większości krajów", "w ponad 45 językach" i powinna dotrzeć do nich w ciągu najbliższych dni.
Więcej na temat Gemini:
Zdjęcie główne: Rokas Tenys / Shutterstock