Przełom musi być naprawdę blisko. Microsoft właśnie kupił energię z fuzji termojądrowej
Najnowsze informacje potwierdzają, że Microsoft i firma Helion Energy podpisali kontrakt na energię. Ale nie taką zwykłą, bo termojądrową.
Naukowcy od lat szukają bezpiecznej i taniej energii, której produkcja nie będzie miała znaczącego wpływu na naszą planetę Ziemię. Już dzisiaj jesteśmy w stanie zapewnić czysty zielony prąd, to wciąż jest to tylko część wytwarzanej energii. Natomiast wielu uważa, że odpowiedź leży w fuzji jądrowej, która mogłaby być źródłem czystej i taniej energii w produkcji.
Microsoft najwyraźniej chce po nią sięgnąć, bo już za kilka lat zostanie uruchomiony pierwszy komercyjny generator termojądrowy na świecie.
Microsoft kupił energię termojądrową. Dostarczy ją Helion Energy
Wiele wskazuje na to, że gigant technologiczny z Redmond, znany przede wszystkim z systemów operacyjnych Windows chce przyczynić się do ochrony naszej planety. Firma podpisała bowiem kontrakt na zakup energii wytworzonej przy pomocy generatora termojądrowego.
Oczekuje się, że ten ma wytwarzać 50 MW energii. Najciekawszym w tym wszystkim jest podana data uruchomienia reaktora bazującego na fuzji jądrowej - bo ma odbyć się to już w 2028 roku. Jak oczekiwali eksperci, pierwsza tego typu elektrownia miała powstać dużo później - nawet w następnych dekadach. Microsoft i Helion Energy podali stosunkowo nieodległy termin.
Firma do tej pory zbudowała 6 działających prototypów wykorzystujących fuzję jądrową, a na horyzoncie jest już siódmy, który ma zostać pokazany do 2024 roku.
Z pewnością jest to jedno z najbardziej zuchwałych przedsięwzięć, o jakich usłyszeliśmy w tym roku, a może nawet dekadzie. 5 lat to stosunkowo mało czasu, patrząc na to, że mówimy o tak ważnym dla ludzkości i naszej planety projekcie.