Sztuczna inteligencja nie pomogła Microsoftowi. Safari jest popularniejszą przeglądarką niż Edge
Według najnowszych informacji przeglądarka Apple'a Safari jest popularniejsza niż Edge. Co prawda, różnica nie jest duża, ale pokazuje, że starania Microsoftu związane ze sztuczną inteligencją nie pomogły znacząco zwiększyć zainteresowania Edge'em.
Niezmiennie pierwsze miejsce wśród przeglądarek zajmuje Google i jego popularny Chrome, ale niższe miejsca na podium są polem walki pomiędzy pozostałymi graczami. Wśród zawodników znajdziemy Microsoft, który ma do dyspozycji Edge’a z nową wyszukwarką Bing i czatbotem ze sztuczną inteligencją, a także Apple'a z Safari. Jest też Opera, Firefox i kilka innych produktów.
Safari wyprzedza Edge'a. Jest drugą najpopularniejszą przeglądarką na komputery.
Nowe dane z serwisu StatCounter, który przygotowuje zestawienia przeglądarek, wskazują, że Apple wyprzedził Microsoft w popularności programów do przeglądania internetu. Z Safari korzysta 11,87 proc. użytkowników komputerów na całym świecie, a taka wartość pozwoliła zająć drugie miejsce w rankingu.
Microsoft Edge spadł na trzecie miejsce, ponieważ aplikację stosuje „jedynie” 11 proc., a jest to 0,87 p.p. mniej. Oczywiście, na szczycie króluje Google Chrome z 66,13 proc., a poza podium znajduje się Firefox z czwartym miejscem (5,65 proc.), Opera na piątym (3,09 proc.) oraz Internet Explorer na szóstym z 0,55 proc.
Ubiegłoroczny marcowy raport StatCounter podawał, że to Edge zajmuje drugie miejsce. Ówczesna popularność Edge'a mogła być spowodowana przechodzeniem użytkowników z systemu Windows 10 na Windows 11. Objęcie drugiego miejsca przez Safari może z kolei mieć związek ze wzrostem zainteresowania komputerami Apple’a z układami M1.