Oto Samsung Galaxy A54 i Galaxy A34. Te smartfony będą kupować Polacy
Skończyło się długie oczekiwanie na dwa bardzo ważne modele koreańskiego producenta. Samsung właśnie oficjalnie pokazał Galaxy A54 i Galaxy A34. Są lepsze niż poprzednicy, ale czy to wystarczy, żeby stały się rynkowym hitem?
Niesamowity żółty, niesamowity fioletowy, niesamowity biały i równie niesamowity grafitowy to nazwa czterech kolorów, w jakich można będzie dostać Samsunga Galaxy A54. Przez chwilę poczułem się jak na Twitterze, gdzie stwierdzenie niesamowite pada z częstotliwością, z jaką klienci kupują telefony z serii Galaxy A, czyli co chwila. Samsung Galaxy A34 występuje w takich samych kolorach jak mocniejszy brat, ale niesamowity biały został zastąpiony niesamowitym srebrnym. Podobają mi się te nazwy kolorów, są po prostu niesamowite. Na tym koniec śmieszków, bo specyfikacja tych dwóch modeli jest tak dobra, że nie ma z czego się śmiać.
Samsung Galaxy A54 ma papiery na bycie hitem sprzedaży
Posiada piękny ekran Super AMOLED o przekątnej 6,4 cala, obsługuje rozdzielczość FHD+, ma częstotliwość odświeżania 120 Hz oraz obsługuje Vision Booster, czyli technologię mapowania tonalnego, która zwiększa widoczność przy silnym oświetleniu. Wymiary telefonu to 158,2 x 76,7 x 8,2 mm, a jego waga to 202 g.
Samsung Galaxy A54 pracuje pod kontrolą Exynosa 1380, występuje w wersjach 6/128 GB, 8/128 GB i 8/256 GB. Pamięć na dane można rozszerzyć kartą microSD o pojemności do 1 TB
Zestaw fotograficzny przedstawia się następująco: aparat główny ma 50 megapikseli rozdzielczości, jasność f/1.8, autofocus i optyczną stabilizację obrazu. Aparat ultraszerokokątny ma 12 megapikseli rozdzielczości, jasność f/2.2, zestaw uzupełnia aparat makro o rozdzielczości 5 megapikseli i jasności f/2.4. Z przodu znajduje się kamera do selfie o rozdzielczości 32 megapikseli. Samsung chwali się tym, że dużo pracował nad uzyskaniem jak najlepszej jakości zdjęć zrobionych przy słabym oświetleniu.
Samsung Galaxy A54 ma pojemność baterii wynoszącą 5000 mAh, którą uzupełnimy z mocą do 25 W. Taką samą baterię ma Samsung Galaxy A34. Jeżeli chodzi o design to doskonale widać nawiązania do znacznie droższej serii Galaxy S23, zwłaszcza po braku wyspy aparatu. Jeżeli chodzi o oprogramowanie, to telefon pracuje pod kontrolą autorskiej nakładki Samsunga One UI 5.1 opartej na Androidzie 13. Producent obiecuje 5 lat wsparcia bezpieczeństwa dla obu modeli.
Samsung Galaxy A34 odróżnimy po ekranie
Galaxy A34 ma wcięcie na aparat w kształcie łezki, natomiast Galaxy A54 ma sympatyczną dziurkę w ekranie. Dodajmy, że znacznie większym ekranie, bo ma on 6,6 cala przekątnej. To również Super AMOLED obsługujący rozdzielczość FHD+, z częstotliwością odświeżania 120 Hz i tą samą technologią Vision Booster, jak w Galaxy A54. Jest odrobinę większy niż mocniejszy model, jego wymiary to 161,3 x 78,1 x 8,2 mm, a waga to 199 g.
Tańszy model, bo takim jest Galaxy A34 ma słabszy zestaw aparatów. Główny ma 48 megapikseli rozdzielczości, jasność f/1.8, autofocus i optyczną stabilizację obrazu. Ultraszerokokątny ma 8 megapikseli rozdzielczości i jasność f/2.2. Trzeci jest taki sam jak w Galaxy A54 czyli 5-megapikselowy aparat makro. Z przodu znajduje się kamera do selfie o rozdzielczości 16 megapikseli.
Jeżeli chodzi o pamięć, to dostępne będą takie same warianty jak w modelu Galaxy A54, czyli 6/128 GB, 8/128 GB i 8/256 GB. Pamięć na dane można rozszerzyć kartą microSDo pojemności do 1 TB. Modele różnią się procesorem, ponieważ Samsung Galaxy A34 pracuje pod kontrolą MediaTeka Dimensity 1080.
Polskie ceny też już znamy
Ze smutkiem odnotowałem, że potwierdziły się zapowiedzi mówiące o tym, że będzie sporo drożej niż rok temu. Samsung Galaxy A54 w wersji 8/128 GB kosztuje 2399 zł, a gdy zostanie zamówiony w przedsprzedaży, to w prezencie dostaniemy słuchawki Galaxy Buds 2. Samsung Galaxy A34 w wersji 6/128 GB kosztuje 1899 zł, a w wersji 8/256 GB 2149 zł. Również do tego modelu zamówionego w przedsprzedaży producent dokłada słuchawki.