Małpia ospa już w Polsce. Chorzy będą trafiać obowiązkowo do szpitala, a kwarantanna potrwa aż 21 dni
Od kilku tygodni uwaga mediów kieruje się w stronę zupełnie nowego zagrożenia epidemiologicznego. Okrzyknięta małpią ospą choroba niemal miesiąc po tym jak wydostała się z terytorium Afryki, trafiła także do Polski.
Podczas konferencji prasowej w Łodzi minister zdrowia Adam Niedzielski potwierdził, że odnotowano pierwszy przypadek małpiej ospy w naszym kraju. Liczba ta zresztą może szybko wrosnąć, bowiem jak dotąd odnotowano 10 podejrzeń małpiej ospy, jednak większość próbek wciąż jest badana.
Małpia ospa: hospitalizacja i kwarantanna
Minister zdrowia nie ujawnił podczas konferencji żadnych szczegółów dotyczących pacjenta, ani okoliczności, w których mogło dojść do zakażenia małpią ospą. Wiadomo natomiast, że pacjent aktualnie przebywa na izolacji w szpitalu. Warto tutaj przypomnieć, że od dwóch tygodni wskutek rozporządzenia Ministra zdrowia, w przypadku rozpoznania u pacjenta małpiej ospy istnieje obowiązek hospitalizacji chorego oraz ścisłej kwarantanny trwającej 21 dni.
Jakie są objawy małpiej ospy?
Osoba zakażona małpią ospą początkowo odczuwa wysoką gorączkę, odnotowuje powiększenie węzłów chłonnych, ból głowy i ogólne osłabienie organizmu. Z upływem czasu na całym ciele pojawia się wysypka, która utrzymuje się przez kilka tygodni.