REKLAMA

Steam Deck już dziś trafi do sprzedaży. Zapytaliśmy przedstawicieli polskiej branży gier, co sądzą o tym sprzęcie

To już dziś. Szczęśliwcy, którzy zdołali zarezerwować miejsce w kolejce po zakup Steam Decka, będą mogli zamówić nowy sprzęt od Valve jako pierwsi. Sprzedaż rusza 25.02, zaś wysyłka pierwszej partii urządzeń ma zostać zrealizowana już 28.02.2022 r. Z tej okazji zapytaliśmy przedstawicieli polskiego gamedevu, czy Steam Deck ma przed sobą świetlaną przyszłość.

Steam Deck, nowa konsola do gier od Valve, już w sprzedaży
REKLAMA

Czy to pecet? Czy to Nintendo Switch Killer? Zdania na temat Steam Decka są podzielone od chwili, gdy Valve pierwszy raz zaprezentował swoją przenośną „konsolę do gier”, na której uruchomimy produkcje zakupione na platformie Steam. Na skutek logistycznych zawirowań premiera urządzenia przesunęła się o kilka miesięcy, ale na szczęście wszystko wskazuje na to, że dłużej nie będziemy musieli czekać – pierwsi nabywcy otrzymają Steam Decka już po weekendzie.

REKLAMA

Czytaj również:

Twórcy gier mogą już od kilku miesięcy korzystać ze Steam Decka i mają na niego nieco inną optykę od reszty graczy, którzy postrzegają sprzęt Valve wyłącznie w kategorii rozrywkowej. Dla deweloperów Steam Deck to nowy grunt, na którym mogą pozyskać bazę odbiorców, ale też kolejny sprzęt, który trzeba będzie brać pod uwagę podczas procesu tworzenia nowych gier. Zapytaliśmy polskich przedstawicieli branży, jak zapatrują się na konieczność optymalizacji gier na Steam Decka i jak ich zdaniem gabeboy poradzi sobie na rynku.

Gry na Steam Deck – czy optymalizacja gier wymaga dużo dodatkowego wysiłku?

Rafał Jelonek, COO Ultimate Games

Dobre pytanie, jednak odpowiedź jest już nieco bardziej skomplikowana. W przypadku gier, które są w produkcji lub nadal mają wsparcie deweloperów – dostosowanie gry pod Steam Decka jest całkiem proste i nie ma tutaj zbyt dużych wymagań ze strony Valve i wystarczy spełnić podstawowe wymagania jak – czytelny interfejs, funkcjonalność kontrolerów czy poprawna wydajność w domyślnych ustawieniach graficznych.

Oczywiście wymagań jest więcej, aby uzyskać zielone oznaczenie „Verified”, jednak aby nasza gra pojawiła się na Steam Deck, wystarczy otrzymać żółte oznaczenie „Playable”, która informuje gracza, że gra działa na Steam Decku – ale nie oferuje pełnego wsparcia lub mogą wystąpić jakieś problemy.

W przypadku naszych gier kilka z nich już zostało sprawdzonych przez Valve. Jedną z takich gier jest Ultimate Fishing Simulator, która bez dostosowywania otrzymała ocenę „Playable”. Liczymy również na pozytywne oceny wielu naszych kolejnych gier. Jeżeli chodzi natomiast o tytuły, które dopiero się będą ukazywać – postaramy się, aby przynajmniej część z nich była w pełni zgodna z konsolą Steam Deck. Podsumowując – dostosowanie gry pod Steam Deck jest całkiem proste i powinno być możliwe dla większości deweloperów – nawet dla małych twórców Indie. To czy jednak pojawią się one na Steam Decku, zależy tylko i wyłącznie od deweloperów i wydawców.

steam deck jedi fallen order class="wp-image-1787674"
Steam Deck

Łukasz Dębski, prezes zarządu Big Cheese Studio

Nasz plan, jeśli chodzi o rozwój naszych projektów, przewiduje port i dostosowanie naszych gier do Steam Deck. Ponieważ posiadamy development kit już od pewnego czasu, to mieliśmy już okazję sprawdzić jego możliwości i ocenić wkład pracy, jaki byłby potrzebny z naszej strony i nie uważamy, żeby odbiegał on znacząco od ilości pracy wymaganej przy innych portach a wręcz można powiedzieć, że będzie on mniejszy.

Oczywiście rozmiar zespołu w dużej mierze zależy od produktu, jednak w naszym przypadku mówimy o zaangażowanie kilku osób przede wszystkim ze strony UX/UI, tech art. i programistycznym. Osobiście uważam, że spora część twórców dostosuje swoje gry do Steam Deck, bo pokusa posiadania biblioteki Steam w wersji „mobilnej” z doświadczeniem PC-like dla graczy jest duża, a dla tworów gier to kolejny kanał zaprezentowana swojej twórczości.

Czy Steam Deck to game changer? Co dla producentów gier oznacza wprowadzenie tej nowej platformy na rynek?

Kamil Koryszewski, Project Manager w Gaming Factory

Steam Deck, jeżeli będzie technicznie dopracowany, może przyciągnąć sporą rzeszę graczy konsolowych (Xbox, PlayStation). Osoby, które wcześniej nie miały możliwości zagrania na konsoli w świetne gry indie, które dostępne były tylko na PC, teraz będą miały taką możliwość. W dłuższym okresie czasu zyskać powinna na tym cała platforma Steam, jak i PC. Możliwe także, że Valve zainteresuje swoją konsolą graczy mobilnych i właśnie tutaj widzę największy potencjał Steam Deck.

Steam Deck - premiera w lutym 2022 class="wp-image-2008931"
Steam Deck - premiera w lutym 2022

Rafał Jelonek

Na pewno jest to ciekawa konstrukcja, która ma bezpośrednio rywalizować z Nintendo Switch. Dla mnie – z perspektywy gracza, możliwość uruchomienia gier, w które gram na PC w trakcie podróży lub po prostu będąc na wakacjach brzmi świetnie! Co najważniejsze, mając Steam Decka nie musimy ponosić żadnych dodatkowych kosztów zakupu gier – jeżeli gra, którą mamy na naszym koncie Steam wspiera Steam Decka, możemy ją tam po prostu uruchomić.

Na wszystkie inne konsole takie jak Nintendo Switch, Microsoft Xbox czy PlayStation należy wykonać dostosowanie całego projektu pod każdą z tych konsol, co przekłada się na długi okres wykonania portów. W przypadku Steam Decka – takiego problemu nie mamy. Tak, więc z perspektywy dewelopera jest to świetne rozwiązanie pozwalające na dotarcie do jeszcze większej grupy graczy przy niewielkim nakładzie dodatkowej pracy.

Czy Steam Deck to naprawdę konkurencja dla Switcha? Dla kogo – z perspektywy dewelopera – jest ten sprzęt.

Łukasz Dębski

Steam Deck to przede wszystkim mocniejszy sprzęt i inny potencjał, jeśli chodzi o jakość twórczości. Dobrze będzie mieć wybór, gry na Nintendo Switch żądzą się swoimi prawami swoistymi dla platformy Nintendo i jej ekosystemu.

W tym samym czasie Steam Deck oferuje nam doświadczenie bardziej PC-like, osobiście ciężko mi porównać te dwa produkty, bo Nintendo ma swoje franczyzy i doświadczenie, które jest specyficzne dla tej platformy i wątpię, żeby coś je mogło zastąpić, z drugiej strony Steam Deck to „kombajn” który robi naprawdę świetne wrażenie i już przekonał mnie do zakupu.

 class="wp-image-1788019"

Kamil Koryszewski

Konsolę Steam Deck niejednokrotnie porównuje się do Nintendo Switch. Uważam jednak, że Nintendo przyciąga do siebie inną grupę graczy. Potwierdza to chociażby fakt, iż wiele gier, które słabo/przeciętnie sprzedaje się na platformie Steam, staje się hitami na Nintendo Switch. Z perspektywy wydawcy uważam, iż Steam Deck jest sprzętem przeznaczonym dla graczy z pogranicza PC i konsol.

Pomiędzy obiema platformami jest pewna luka, którą Valve chce wypełnić. Chodzi tutaj o graczy bardziej casualowych, nieinteresujących się sprzętem PC, jednakże chcącym wykorzystać bogatą bibliotekę Steam.

Rafał Jelonek

Zarówno Nintendo Switch, jak i Steam Deck są tzw. konsolami handheld – jednak korzystając z obydwu sprzętów możemy zauważyć ogromna różnicę pod względem możliwości konsoli (jakości grafiki). Steam Deck na pewno zaoferuje zupełnie nową jakość, jednak przekłada się to znacząco na czas pracy konsoli na baterii oraz…na rozmiar konsoli.

Obydwie konsole będą miały na pewno zwolenników i przeciwników, i to jest pewne tak samo jak to, że Nintendo prędzej czy później będzie chciało wypuścić nową wersję swojej konsoli, aby móc rywalizować ze Steam Deckiem. Dla kogo jest ten sprzęt? Dla każdego. Nieważne czy jesteś dużym studiem AAA, czy małym deweloperem Indie – dostosowanie gry pod Steam Decka zapewne wkrótce stanie się nowym standardem dla każdej gry wydawanej na Steam.

Steam Deck - zestaw sprzedażowy class="wp-image-1786651"
Steam Deck - zestaw sprzedażowy

Steam Deck trafia do sprzedaży – kupujesz?

Dziś Valve udostępni pierwszą partię urządzeń, zaś kolejne mają wyjeżdżać do klientów co dwa tygodnie. Zainteresowanie Steam Deckiem jest ogromne, a kolejka rezerwacji już teraz sięga do ostatniego kwartału 2022 r., więc jeśli ktoś nie zdążył zakupić urządzenia w przedsprzedaży, prawdopodobnie nieprędko dostanie je w swoje ręce, choćby nawet bardzo chciał. To jednak rodzi podstawowe pytanie – kupujesz?

REKLAMA

Osobiście dokonałem rezerwacji i z niecierpliwością czekam na maila z potwierdzeniem możliwości realizacji zamówienia w pierwszej turze, jednak im więcej materiałów o Steam Decku pojawia się w sieci, tym większe ogarniają mnie wątpliwości. To bez wątpienia świetna maszyna, ale choćby przez wzgląd na rozmiar trudno mi o niej myśleć w kategorii konsoli przenośnej (chyba że służącej do przenoszenia z fotela na kanapę i vice versa), więc coraz częściej się zastanawiam, do czego w zasadzie będzie mi on potrzebny.

Tym niemniej chcę spróbować gry na gabeboyu, choćby dlatego, że w mojej bibliotece Steam od lat kisi się kilkanaście gier indie i drugie tyle pomniejszych tytułów, na które nigdy nie miałem czasu, a Steam Deck jawi się jako idealna sposobność, by w końcu tę kupkę wstydu nadrobić.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA