Apple będzie brał pieniądze za mówienie i słuchanie. Prawdopodobnie już od wtorku
Apple w kwietniu ogłosił nową odsłonę usługi Podcasty, w ramach której znajdą się również płatne treści. Usługa miała wystartować w maju, jednak pojawiły się drobne problemy. Chyba znamy nową datę premiery.
Apple zdecydował się odwołać majową premierę aktualizacji Podcastów, która miała wprowadzić płatne subskrypcje za treści. Jako powód opóźnienia firma podała chęć upewnienia się, że zapewni jak najlepsze doświadczenie twórcom i odbiorcom. Apple nie podał wówczas nowej daty premiery, ale do informacji o niej dotarł The Verge.
Apple podobno przekazał podcasterom informację, że mechanizm oferowania podcastów na abonament zostanie wprowadzony 15 czerwca na całym świecie. Usługa ma pozwalać twórcom na ustalanie własnych cen za audycje, a w zamian mogą słuchaczom oferować dodakowe korzyści, takie jak audycje bez reklam czy dodatkowe treści tylko dla abonentów.
Subskrypcje w Apple Podcasty. Czy warto płacić za audycje głosowe?
To na razie jest pytanie otwarte. Bez wątpienia warto wspierać finansowo twórców, których pracę ceni się szczególnie. Chociażby po to, by dać im motywację do dalszego produkowania interesujących treści. Apple, podobnie jak większość innych dystrybutorów, pobiera prowizję od każdej subskrypcji: 30-procentową przez pierwszy rok, a później 15-procentową.
Wśród partnerów Subskrybcji Apple Podcasty wymienieni są Pushkin Industries, QCODE, Tenderfoot TV, NPR, Los Angeles Times i The Athletic. Na dziś nie wiemy, czy którykolwiek polski twórca zamierza skorzystać z nowego mechanizmu.