Trafiony, zatopiony. LG oficjalnie kończy ze smartfonami
A więc kończy się pewna era. LG stwierdziło, że nie ma już sensu konkurować na bardzo ściśniętym rynku. Nie będzie telefonu z rozwijanym ekranem.
Decyzja jest efektem wielomiesięcznych dyskusji w firmie nad przyszłością działu mobilnego. Nie miał on się bowiem za dobrze. Przez ostatnich 5 lat przyniósł 4,5 mld dol. straty. Walka o klienta z Samsungiem, Xiaomi czy Huaweiem okazała się zbyt trudna. O planach zamknięcia LG Mobile szeptało się już od jakiegoś czasu, ale firma cały czas dementowała te informacje. Teraz jednak nie ma już wątpliwości.
Jak czytamy w oświadczeniu firmy, ten ruch pozwoli jej się bardziej skupić na innych działaniach: robotyce, produkcji komponentów do samochodów elektrycznych, urządzeń smart home, IoT czy rozwiązań dla biznesu. LG ma także dalej zamiar rozwijać technologie mobilne takie jak 6G, by móc konkurować na innych polach w branży technologicznej. Także dotychczas stworzone pod kątem telefonów technologie zostaną wykorzystane w innych działaniach.
To oznacza, że nie zobaczymy m.in. zapowiadane telefonu z rozwijanym ekranem LG Rollable, a telefony LG będą sukcesywnie znikać z półek sklepowych. Firma zapewni dotychczasowym użytkownikom swoich urządzeń wsparcie serwisowe i aktualizacje oprogramowania. Jak długo? To już zależy od konkretnego regionu świata. Również na poziomie lokalnym ustalone zostaną dalsze zasady współpracy LG z lokalnymi partnerami biznesowymi i dostawcami.
Po dwóch dekadach działalności LG Mobile przechodzi do historii. Dokładne cięcie ma nastąpić 31 lipca tego roku, choć jak zaznacza sama firma, niektóre modele telefonów mogą być w sprzedaży jeszcze także po tym terminie.