Internauci oszaleli na punkcie pralki do AirPodsów. Zadziała też z innymi słuchawkami
Szalone gadżety elektroniczne rzadko kiedy stają się czymś więcej niż chwilową śmiesznostką na memach. Cardlax EarBuds Washer błyskawicznie jednak pozyskał kapitał od pierwszych klientów. Mini pralka do słuchawek trafi do masowej produkcji.
Słuchawki – szczególnie te douszne – to urządzenia, które użytkownik powinien czyścić bardzo często, podobnie jak uszy. Nawet regularne i poprawne dbanie o higienę ucha nie wyklucza, że na pchełce nie pojawi się woskowina bądź inne zanieczyszczenia. Pucowanie takich słuchawek to niezbyt przyjemna czynność. Ktoś postanowił coś na to zaradzić.
Cardlax EarBuds Washer to urządzenie perfekcyjnie opisane przez swoją nazwę. To mini pralka do słuchawek AirPods i AirPods Pro. Jej twórcy dodają przy tym, że ich dzieło powinno też współpracować z większością innych słuchawek tego rodzaju. Gwarantują jednak tylko współpracę z produktami Apple’a, bo pod nie była projektowana.
Pralka dla słuchawek to szalony pomysł? Cardlax EarBuds Washer w trymiga zebrał 370 proc. wymaganego kapitału na Kickstarterze.
By umyć AirPody, należy je umieścić wewnątrz urządzenia. To składa się z obrotowej miękkiej szczotki na górze, która usuwa woskowinę ponoć nawet z największych szczelin. Niżej znajduje się mechanizm do polerowania słuchawek.
Promocyjna przedsprzedażowa cena urządzenia to 33 dol., jednak niebawem jego cena ma wzrosnąć do 39 dol. Twórcy urządzenia spodziewają się, że już w czerwcu pierwsze minipralki trafią do klientów. Biorąc pod uwagę oczywistą przydatność tego urządzenia i jego względnie niewysoką cenę – trzymam kciuki za sukces. I za to, by faktycznie działało, jak producent zapewnia.