REKLAMA

Pokemon GO, a może bardziej Pokemon #StayAtHome? Niantic wprowadza zdalne raidy

Nadeszły trudne czasy dla Niantic, czyli twórców mobilnego Pokemon GO. Firma się jednak nie poddaje i wprowadza teraz zdalne raidy, a to tylko jedna z wielu istotnych nowości.

pokemon go remote raid pass
REKLAMA
REKLAMA

Podczas gdy cała branża gier wideo zbiera teraz żniwa, bo nawet WHO zachęca ludzi siedzących w domach z powodu koronawirusa do spędzania czasu przed ekranami, jedna firma nie ma powodów do zadowolenia. Deweloperzy ze studia Niantic, czyli twórcy słynnego Pokemon GO, mają teraz spory problem.

Mobilna gra poświęcona kolorowym stworkom, która przez ponad trzy lata zarabiała ogromne pieniądze, niemalże z dnia na dzień stała się niegrywalna. Mechanizmy, które wcześniej nakłaniały do zabawy, zaczęły zniechęcać. Mimo to deweloperzy nie zdecydowali się na wyłączenie serwerów na czas trwania lockdownu.

Zamiast tego wprowadzone są kolejne nowości w Pokemon GO z myślą o tym, by ułatwić zabawę bez wychodzenia z domu.

Firma nie zrezygnowała jednak całkowicie z raidów i innych aktywności premiujących wychodzenie z domu, które wymagają korzystania z wirtualnej waluty. Do tego Niantic przeprowadziło dodatkowo płatny event pozwalający na zdobycie niedostępnego w inny sposób Genesecta i za to deweloperów można krytykować.

Mimo to w innych obszarach gry wprowadzono dobre zmiany. Pojawiły się między innymi jednorazowe paczki z niemal darmowymi Poke Ballami w sklepie, a w ramach ligi Pokemon można teraz prowadzić nielimitowane walki PvP, co daje szansę na zdobycie legendarnych stworków poza raidami.

Zdalne raidy zmieniają Pokemon GO w Pokemon #StayAtHome.

Już wcześniej zwiększył się dystans, z jakiego można było łączyć się z Poke Gymami w celu wzięcia udziału w raidzie. Teraz twórcy gry dodają opcję raidowania z domu. W tym celu wystarczy kupić tzw. Remote Raid Pass. Pozwoli to wziąć udział w raidach, które są dostępne w zakładce Nearby.

Limit osób biorących udział w raidzie pozostaje bez zmian, ale nie wszyscy będą mogli używać Remote Raid Passów. Nie wiemy jednak, jaka dokładnie liczba osób będzie mogła się łączyć zdalnie, a ile będzie musiało dodreptać na miejsce samodzielnie ze zwykłym Battle Passem — ta liczba ma się zmieniać.

Pojawi się niedługo paczka z Remote Raid Passami na start za symbolicznego jednego Poke Coina, a kolejne będą kosztowały w ramach promocji 100 Poke Coinów.

Warto też nadmienić, że z początku gracze będący na miejscu oraz grający z oddali będą mieli taką samą moc, ale w przyszłości ci grający zdalnie będą zadawali mniej obrażeń. Pojawi się też funkcja zapraszania znajomych do raidów niezależnie od ich lokalizacji.

Oprócz tego codziennie gracze będą otrzymywać nowe zadanie do wykonania bez konieczności kręcenia Poke Stopem - w razie potrzeby tworząc czwarty slot. Będą to inne zadania niż te zdobywane do tej pory i skupią się na zadaniach, które można wykonać z domu.

Pokemon-kompan z kolei będzie mógł przynosić prezenty, które będzie można wysłać potem znajomym.

REKLAMA

Pokemon GO wprowadzi też kilka innych zmian ułatwiających życie. Bardzo ciekawie zapowiada się opcja wydłużania działania takich przedmiotów jak Star Piece, Lucky Egg oraz Incence poprzez aktywację kilku bonusów z rzędu bez czekania aż poprzedni przestanie działać.

Podnoszenie poziomu Pokemona też będzie od teraz dużo łatwiejsze. Po aktualizacji nie trzeba będzie robić power-upów ręcznie, a wystarczy użyć tej funkcji raz, a potem wybrać liczbę Candy i ilość StarDustu, jakiej gracz chce użyć, by osiągnąć żądaną wartość CP. Nareszcie!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA