Pożyteczny efekt koronawirusa - Allegro banuje książki z „mądrościami” Jerzego Zięby
Rzecznik prasowy Allegro, Paweł Kilimiuk, oznajmił dziś na Twitterze, że sprzedaż książek na temat ukrytych terapii Jerzego Zięby została zablokowana. Doskonale.
Jerzy Zięba to bardzo ciekawy przypadek człowieka, który podając się za lekarza, oszukuje ludzi w niezwykle wyrachowany i wyrafinowany sposób, nie przepuszczając ku temu żadnej okazji.
Książki Jerzego Zięby znikają z Allegro.
Nic więc dziwnego, że gdy media publikowały pierwsze doniesienia o pojawieniu się koronawirusa, Zięba opublikował film na YouTube, w którym radził, jak go wyleczyć, unikając przy tym oczywiście zarówno lekarzy, jak i jakichkolwiek sensownych sposobów samego leczenia. Film na szczęście został szybko zdjęty.
Teraz za mądrości Zięby wzięło się Allegro, które wraz z wprowadzeniem nowego regulaminu chce położyć większy nacisk na walkę z ofertami zawierającymi mniej lub bardziej oczywiste oszustwa.
Książki Jerzego Zięby zaliczają się do tej kategorii. Ich autor poleca czytelnikom dożylne podawanie żrących substancji, lewoskrętną witaminę C i inne cudowne wynalazki, które można kupić w jego (tak właściwie to nie jego, co samo w sobie jest oddzielną historią) sklepie internetowym.
Walka z hydrą
Nie mam niestety żadnych złudzeń i nie wierzę, że zablokowanie sprzedaży książek Zięby przez Allegro przyczyni się do definitywnego zniknięcia tej postaci z internetu.
Wbrew temu, co można sądzić o tej postaci przez pryzmat głoszonych przez nią teorii, Zięba to inteligentny i bardzo sprytny człowiek, który radził już sobie z blokowaniem jego kanałów na YouTubie i innymi próbami usunięcia go z życia publicznego.
Do tego ma bardzo oddane grono najwierniejszych fanów, którzy wysyłają mi pogróżki po każdej tego typu publikacji (pozdrawiam!), więc na pewno pomogą mu rozreklamować nowe kanały sprzedaży jego twórczości. Tymczasem chciałbym pogratulować administracji Allegro, która właśnie sprawiła, że internet stał się trochę lepszym miejscem.