Huawei P40 Pro na pierwszych renderach mocno przypomina Samsunga
Właśnie pojawiły się pierwsze rendery pokazujące Huawei P40 Pro w pełnej krasie. Smartfon jest piękny, a jednocześnie wzornictwo mocno nawiązuje do Samsunga.
Premiera Huaweia P40 Pro jest planowana na pierwszy kwartał przyszłego roku i z pewnością będzie jednym z najważniejszych branżowych wydarzeń. Huawei P30 Pro ma jeden z najlepszych aparatów w smartfonach, a P40 Pro ma zawiesić poprzeczkę jeszcze wyżej. Smartfon ma również otrzymać nowe wzornictwo.
Huawei P40 Pro będzie wyposażony w wysepkę aparatu przypominającą rozwiązanie z Samsunga Galaxy S10+.
Do sieci trafiły pierwsze rendery pokazujące Huaweia P40 Pro w pełnej krasie. Nie są to jednak grafiki producenta, a rendery bazujące na informacjach przekazanych przez znanych branżowych informatorów. Całość jest wspólnym dziełem Onleaks, 91mobiles.com i 9techeleven.com. Dotychczasowe przecieki z tych źródeł sprawdzały się niemal w stu procentach.
Huawei P40 Pro będzie wyposażony w nowy typ ekranu, który będzie miał zaokrąglone krawędzie nie tylko po bokach, ale też na górze i na dole. Tym samym metalowa ramka nie będzie okalać ekranu z żadnej strony. Zamiast tego ramka będzie nieco grubsza w narożnikach, które mają trzymać taką konstrukcję w ryzach. Potwierdza to informacje z wcześniejszych przecieków.
W ekranie znajdzie się otwór na aparat, który bardzo przypomina rozwiązanie z Samsunga Galaxy S10+. Huawei umieści jednak aparat z lewej strony, podczas gdy w Samsungu jest po prawej.
Huawei P40 Pro ma być wyposażony w aparat z pięcioma obiektywami.
Z tyłu widać nowy kształt wysepki aparatu. Obiektywy będą umieszczone w dwóch rzędach, a na pokładzie znajdzie się łącznie aż 5 aparatów. Najnowsze przecieki mówią, że poza głównym obiektywem znajdziemy też obiektyw filmowy (zapowiada się bardzo ciekawie!), moduł ToF, peryskopowy zoom o krotności 10x i obiektyw z płynnym zoomem optycznym dochodzącym do krotności 9x lub ultraszerokokątny obiektyw.
Optyczny zoom w zakresie 1–9x i kolejny teleobiektyw stałoogniskowy z krotnością 10x zapewniłyby prawdopodobnie najlepszy zoom na rynku, ale mimo to stawiam na ultraszerokokątny obiektyw. Nie wyobrażam już sobie topowego smartfona, który w 2020 r. nie miałby tego rozwiązania.
Tym samym smartfony w 2020 r. mocno się do siebie upodobnią.
Według wcześniejszych przecieków, Samsung Galaxy S11 ma mieć bardzo podobną wysepkę aparatu, przez co z tyłu oba urządzenia mają wyglądać niemal tak samo. Front również można będzie pomylić. Odkąd cały przedni panel zajmuje ekran, jedynym wyróżnikiem staje się umiejscowienie aparatu. Jeżeli doczekamy się technologii kamer ukrytych pod warstwą ekranu, front wszystkich smartfonów będzie wyglądał właściwie tak samo.
Specyfikacja Huaweia P40 Pro ma wyglądać świetnie.
Nie są to potwierdzone informacje, ale P40 Pro według przecieków ma być wyposażony w procesor Kirin 990 z obsługą sieci 5G, 8 lub 12 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej. Ekran ma mieć przekątną 6,5 lub 6,7 cala, proporcje 20:9 i odświeżanie 90 Hz. Będzie to panel AMOLED. Ekran będzie też pełnił rolę przedniego głośnika.
Całość będzie działać pod kontrolą Androida 10 z EMUI 10.1, ale według obecnej wiedzy będzie to system pozbawiony usług Google’a. Jeżeli te informacje się potwierdzą, Huawei P40 Pro może mieć duże problemy ze sprzedażą w Europie.