REKLAMA

Na to czekałem. Google testuje integrację Chrome'a z Centrum akcji Windows

Najbardziej irytująca mnie cecha przeglądarki Chrome podczas pracy na Windows? Wykorzystywanie własnego systemu powiadomień zamiast systemowego. Na szczęście to prawdopodobnie się zmieni.

google chrome 2017
REKLAMA
REKLAMA

Dla wielu z nas przeglądarka internetowa to swego rodzaju system operacyjny uruchamiany wewnątrz systemu operacyjnego. To w jej ramach posługujemy się przeróżnymi aplikacjami webowymi i rozszerzeniami, w niektórych przypadkach prawie całkowicie rezygnując z pozostałych zainstalowanych na komputerze aplikacji.

Jeżeli jesteśmy statystycznym internautą, wykorzystujemy do tego celu przeglądarkę Chrome. Jeżeli korzystamy w niej z aplikacji webowych, prawdopodobnie też korzystamy z wysyłanych przez nie powiadomień push. A te… nie, nie trafiają do Centrum akcji, tak jak wszystkie pozostałe powiadomienia. Chrome oferuje własne centrum powiadomień. Niektórym to zapewne odpowiada, ale mnie ten bałagan szczerze irytuje.

Powiadomienia z Chrome w Centrum akcji w Windows 10.

Jak zauważył jeden z użytkowników reddita, przeglądarka Chromium – otwartoźródłowa wersja Chrome’a, będąca jego podstawą – ma już wdrażaną integrację z windowsowym Centrum akcji. To jeszcze nie oznacza na sto procent, że funkcja ta trafi do właściwego Chrome’a. Najpierw musi być przetestowana w Chromium, a dopiero potem w ramach przeglądarki Chrome. Zwykle jednak wszystkie elementy Chromium w końcu trafiają do tej zamkniętej wersji przeglądarki, z wbudowanymi usługami Google’a.

Chrome powiadomienia Centrum akcji class="wp-image-697384"

Nie jest jeszcze jasne, jak dokładnie ta integracja będzie wyglądać. A dokładniej, czy na ustawieniach domyślnych przeglądarka będzie nadal korzystała z własnych powiadomień, czy też z mechanizmu zapewnianego przez Windows.

Zapotrzebowanie na tę funkcję użytkownicy po raz pierwszy zgłosili trzy lata temu.

Dlaczego dopiero teraz jest ona wdrażana? Prawdopodobnie z uwagi na fakt, że systemowa przeglądarka Windows 10 w końcu będzie w stanie obsłużyć aplikacje PWA. Będą się one pojawiać również w Microsoft Store. Te aplikacje, jeżeli zostaną zainstalowane w ramach przeglądarki Edge, będą wyświetlać powiadomienia w systemowym Centrum akcji. Tym samym staną się dla pewnej części użytkowników wygodniejsze.

REKLAMA

To oznacza, że Chrome potencjalnie może stracić na popularności wśród użytkowników Windows, mimo iż przeglądarka ta wedle obiegowej opinii jest lepsza i bardziej funkcjonalna od tej microsoftowej. Google’owi na pewno zależy, byśmy to właśnie Chrome’a używali do aplikacji PWA.

Wygląda więc na to, że prośby użytkowników są wysłuchiwane tylko wtedy, gdy ma to biznesowy sens dla korporacji. Co w zasadzie nikogo już nie powinno dziwić.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA