Tak działa pierwsza inteligentna kurtka z sieciówki od Levi's i... Google'a

Commuter Trucker to kurtka zaprojektowana w głównej mierze z myślą o rowerzystach. Ludzie z firm Levi's i Google chcieli stworzyć coś w rodzaju prostego i łatwo dostępnego interfejsu do sterowania naszym smartfonem w trakcie jazdy na rowerze. Czy to się udało?

Po lekturze tekstu, w którym David Pierce opisuje swoje wrażenia oraz po obejrzeniu wszystkich materiałów wideo dostępnych na temat tego produktu, mam mieszane uczucia. Czemu mieszane? Z definitywną oceną wolałbym wstrzymać się do czasu, aż mógłbym ten produkt przetestować samodzielnie. Jednak już teraz wydaje mi się, że do samych testów podchodziłbym z dość dużą rezerwą.

W gruncie rzeczy bowiem nie widzę tu właściwie żadnej rewolucji. Wydaje mi się nawet, że wszystkie kluczowe funkcje, które oferuje ten gadżet, można osiągnąć dzięki duetowi: smartfon i inteligentny zegarek. Co więcej, taki zestaw będzie o wiele bardziej uniwersalny, niż smartfon i inteligentna, jeansowa kurtka. A ta kosztować ma przecież 350 dol. - mniej więcej tyle, ile najbardziej wypasione, tegoroczne modele smartwatchy.

Ok, to co potrafi ta kurtka za ponad 1000 zł? Obsługiwać cztery gesty. Nie, nie pomyliłem się. Cztery. Wykonywane na lewym mankiecie kurtki, który jest bardzo czułym i dokładnym ekranem mankietem dotykowym. Procesor i cała inteligentna elektronika zostały zamknięte w czymś, co przypomina jeden z tych plastikowych klipsów, które mają zabezpieczać ubrania przed kradzieżą ze sklepów. Klips ten jest odpinany, dzięki czemu Commuter Trucker można wrzucić do pralki, jak zwykłą jeansową kurtkę.

Ok, co z tymi gestami? Pierce w swojej recenzji pisze, że można przypisać im dowolną akcję, z predefiniowanego zestawu w aplikacji Jacquard. Dziennikarz Wired skupił się na obsłudze map Google, dzięki czemu ułatwił sobie nawigowanie po San Francisco. Dwukrotne "tapnięcie" w mankiet uruchamia mapy, ustawiając adres domowy dziennikarza jako punkt docelowy. Przesunięcie palcem po mankiecie "od siebie" informuje go z kolei o przewidywanym czasie dojazdu do tego punktu. Z kolei wibracje i migająca dioda na tym plastikowym klipsie informują go o nachodzących połączeniach głosowych i SMS-ach.

Inne zastosowania, które mogliśmy zobaczyć w oficjalnych materiałach wideo, to np. sterowanie odtwarzaną muzyką, odbieranie/odrzucanie rozmów telefonicznych, czy odczytywanie wiadomości tekstowych. Jednym słowem: bardzo podstawowe funkcje.

Nie zrozummy się źle. Levi's Commuter Trucker to bardzo fajny gadżet. Gdyby zamiast 350 dol. kosztowała 350 zł, to nawet nie będąc fanem jeansowych kurtek, kupiłbym ją z ciekawości. Jednak biorąc pod uwagę, że za mniej więcej tyle samo mogę kupić sobie inteligentny zegarek i wykorzystywać go w bardzo podobny sposób - jako pilota do telefonu, podczas jazdy rowerem, to... No wybaczcie, ale ciężko mi wykrzesać z siebie jakikolwiek większy entuzjazm.

Gdyby taka inteligentna kurtka pojawiła się 5, 6 lat temu, zapewne patrzyłbym na nią zupełnie inaczej. Dzisiaj jednak, kiedy asystenci głosowi, zaszyci w naszych smartfonach reagują na coraz więcej komend głosowych, dodatkowy panel dotykowy, zaszyty w mankiecie ubrania wydaje mi się być raczej ślepą uliczką.

Oczywiście mogę się mylić. Ciekaw jestem jak wielu ludzi zdecyduje się na zakup tego gadżetu. 27 września, Levi's Commuter Trucker pojawi się w kilku, ekskluzywnych sklepach stacjonarnych. Od 2 października będzie można kupić ją przez internet, w oficjalnym sklepie marki Levi's.