Nie wiesz, czy warto oglądać ten serial? Netflix od dzisiaj ma dla ciebie odpowiedź
Ileż to wieczorów zmarnowaliście w swoim życiu, chcąc wybrać jakiś film czy serial, a w efekcie nie obejrzeliście nic, bo nie mogliście się na żaden zdecydować? Mnie zdarzyło się to parę razy i zrezygnowana sięgałam wtedy zwykle po coś, co już znam albo stwierdzałam, że dzisiejszy wieczór spędzę z książką. Netflix wychodzi właśnie naprzeciw takim niezdecydowanym jak ja, uruchamiając nową funkcję, Zapowiedzi wideo.
Netflix ciągle się doskonali, nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Serwis poszerza liczbę dostępnych seriali i filmów, m.in. produkując własne tytuły. Platforma chce być coraz bardziej przyjazna dla swoich użytkowników. Zapowiedzi wideo mają być właśnie taką funkcją, która sprawi, że wybieranie nowych pozycji do obejrzenia będzie łatwiejsze, przyjemniejsze i bardziej trafne.
Do tej pory ze względu na pewne ograniczenia technologiczne nie było to możliwe, ale od dziś przedzieranie się przez dziesiątki propozycji Netfliksa zostało unowocześnione.
Teraz, kiedy klikniemy na film czy serial, nad którym zastanawiamy się, czy go obejrzeć, u góry ekranu dana produkcja zacznie nam się odtwarzać, a pod jej opisem przeczytamy dodatkowo krótką notkę mówiącą o tym, komu spodoba się prezentowany tytuł. Brzmi dobrze? I takie jest w istocie. Wyświetlany materiał, dotyczący danej pozycji nie będzie jej teaserem czy trailerem. Będzie to specjalnie przygotowane wideo, które ma przybliżyć widzowi fabułę produkcji, pokazać jej bohaterów. W skrócie - oddać to, o czym jest i zainteresować.
Twórcy Netfliksa dobrze zdają sobie sprawę z tego, jaką moc ma wideo, w końcu co roku w Netfliksie pojawia się ponad tysiąc (!) godzin ich autorskich produkcji. Już sześć lat temu wiedzieli, jak chcieliby, żeby Netflix wyglądał. Dziś i my możemy być tego świadkami. Nowa funkcja dostępna jest właśnie od dziś i systematycznie wprowadzana będzie w kolejnych tygodniach tak, aby każdy użytkownik serwisu mógł z niej skorzystać.
Funkcja Netflix Zapowiedzi wideo dostępna będzie na wszystkich urządzeniach, które obsługują platformę Netflix, a więc na komputerach, laptopach, urządzeniach mobilnych, konsolach czy smart TV, we wszystkich krajach, w których skorzystamy z serwisu.
Według twórców platformy nowa usługa ma usprawnić wybieranie nowych tytułów do obejrzenia (czyli: będziemy wybierać krócej i oglądać więcej, chociaż zastanawiam się, czy w moim przypadku mimo wszystko jest to możliwe) i sprawić, że wybierzemy je lepiej dopasowując do naszego gustu.