Aplikacja Moments w końcu trafia do Polski! Facebook jeszcze nigdy nie był tak osobisty
Stworzona przez Facebooka aplikacja Moments w końcu pojawiła się w Polsce. Mogą ją pobrać użytkownicy urządzeń z systemami Android oraz iOS. Narzędzie to służy do szybkiego dzielenia się momentami, a konkretnie zdjęciami, na których te zostały uwiecznione.
Osoby niezaznajomione z tematem mogą dojść do wniosku, że podobną funkcję pełni przecież cała usługa Facebook. Zdjęcia zapisane w aplikacji nie trafią jednak bezpośrednio na największy serwis społecznościowy świata, lecz zostaną udostępnione wyłącznie osobom, którym zechcemy je udostępnić.
Jej jedyne związki z Facebookiem to podobna szata graficzna oraz działanie w oparciu o zgromadzoną w tym serwisie bazę kontaktów.
Dokładnie tak, jak to wygląda w Messengerze, również należącym do firmy Marka Zuckerberga. Interfejs aplikacji Moments jest tak prosty, że… praktycznie nie trzeba go tłumaczyć. Jeżeli kiedykolwiek korzystaliście z Facebooka lub Messengera (nie kłamcie, że nie!), to z całą pewnością poradzicie sobie też z opisywaną tu aplikacją.
Moments działa podobnie do aplikacji Zdjęcia Google i tworzy gotowe albumy fotograficzne. Robi to korzystając z daty i godziny zrobienia zdjęcia oraz naszej lokalizacji. Dzięki temu wie, jakie fotografie dopasować do konkretnego zbioru. W ten sposób tworzony jest kompletny obraz całego “momentu”, który potem można udostępnić innym.
Nie całemu światu, ale najbliższym znajomym, którzy link do konkretnego albumu otrzymają za pomocą komunikatora Messenger. W ten sposób serwis Marka Zuckerberga odpowiada na potrzeby użytkowników, którzy coraz mniej chcą uzewnętrzniać się przed światem i wolą używać sieci społecznościowych do kontaktu ze znajomymi.
W tym miejscu warto wyjaśnić, czemu program ten nie był do tej pory dostępny w Polsce i Unii Europejskiej. Prawdopodobnie odpowiada za to funkcja rozpoznawania twarzy, która bardzo dobrze działa w Stanach Zjednoczonych. Dzięki temu program może podpowiedzieć użytkownikowi, którym znajomym powinien udostępnić konkretne zdjęcia.
W ten sposób program ułatwia dzielenie się ze znajomymi fotografiami, na których ci się znaleźli. Zdaniem polityków w Brukseli ta funkcja narusza jednak naszą prywatność, dlatego aplikacja Moments została jej pozbawiona. Z tego samego powodu funkcji tej nie zobaczymy w konkurencyjnym programie Zdjęcia Google.
Mimo tych braków warto pobrać i wypróbować Moments.
W końcu Facebook i Messenger już teraz są dla wielu osób podstawowymi narzędziami komunikacji. Niestety udostępnianie i przeglądanie całych albumów za pośrednictwem Messengera jest wyjątkowo trudne i uciążliwe. O wiele łatwiejsze jest wrzucenie zdjęć na Facebooka, ale w ten sposób dzielimy się fotografiami ze wszystkimi naszymi znajomymi lub konkretnymi grupami odbiorców. Moments zmienia to raz na zawsze i sprawia, że Facebook staje się bardziej osobistą platformą, niż był jeszcze kilka lat temu.
Aplikację można już pobrać ze Sklepu Play i Apple App Store.