REKLAMA

Teraz rywalem Xboksa One nie jest PlayStation 4, tylko Wii U. Tak pokazują zaskakujące wyniki z Niemiec

Przez cały czas najnowszą konsolę Microsoftu zestawia się z popularną platformą Sony. Archaiczne technologicznie Wii U zostaje w tych porównaniach zawsze z tyłu, pobłażliwie traktowane jako „to trzecie”. Jak się dzisiaj przekonałem, zupełnie niesłusznie. To Wii U jest rywalem dla Xboksa One, nie PlayStation 4.

21.01.2016 17.10
konsole kontra gamingowy laptop
REKLAMA
REKLAMA

Bardzo trudno o ogólnodostępne dane mówiące o popularności konsol na poszczególnych rynkach europejskich. Sony najczęściej chwali się wynikami w skali globalnej oraz procentowej. Microsoft milczy jak zaklęty, jeżeli chodzi o sprzedaż Xboksa One. Popyt na Wii U w krajach Europy to dla Nintendo absolutny temat tabu. Nic dziwnego, że przez większość czasu poruszamy się po omacku.

Z tego też powodu odruchowo zestawiamy Xboksa One z PlayStation 4, pozostawiając Wii U gdzieś w tyle. Jak pokazują dane z kluczowego dla dystrybutorów rynku niemieckiego, całkowicie niesłusznie.

Sony chwali się, że na rynkach Europy Środkowej oraz Europy Wschodniej ma przewagę od 70 do 90 proc. nad konsolową konkurencją ósmej generacji. W przypadku Europy Zachodniej Sony również posiada dominującą pozycję, ale nie aż tak znacząco. Dzisiaj mamy okazję przyjrzeć się, jak sprzedaż konsol wygląda na rynku niemieckim. Wyniki są co najmniej zaskakujące!

wii u 2

Dane pochodzą z niemieckiego portalu finansowego Börse Online, które zostały przeanalizowane przez dociekliwych użytkowników forum NeoGAF. Opierając się na łącznych wynikach sprzedaży konsol ósmej generacji u naszych zachodnich sąsiadów, niemiecki rynek charakteryzuje się następującymi wartościami:

  • PlayStation 4 – sprzedaż na poziomie 2,8 miliona egzemplarzy
  • Wii U – sprzedaż na poziomie 690 tysięcy egzemplarzy
  • Xbox One – sprzedaż na poziomie 600 tysięcy egzemplarzy

PlayStation 4 ma gigantyczną przewagę nad konkurencją. Nawet łącząc sprzedaż produktów Nintendo i Microsoftu, technologiczni rywale wciąż posiadają zaledwie połowę niemieckiego rynku. Druga połowa należy w całości do Sony, które posiada opaskę lidera RFN, podobnie jak ma to miejsce w Polsce, Czechach, Francji, a nawet Wielkiej Brytanii.

Najciekawsza nie jest jednak dominacja PlayStation 4, a stosunek sprzedanych Xboksów One do Wii U.

Moim zdaniem 2014 i 2015 rok był świetny dla konsoli Nintendo. Japończycy zaoferowali swoim klientom prawdziwą masę niesamowitych produkcji na wyłączność, wynagradzając w ten sposób brak zainteresowania ze strony zewnętrznych wydawców. Bayonetta 2, Super Mario Maker, Xenoblade Chronicles X, Mario Kart 8, Super Smash Bros., FAST Racing NEO to wszystko dobre i bardzo dobre produkcje, dostępne jedynie na Wii U.

Konsola Nintendo pojawiła się na rynku rok wcześniej. Wii U miało więcej czasu na zdobycie klientów, niż Xbox One Microsoftu. To, w połączeniu ze świetną biblioteką na wyłączność, zaowocowało bardzo dobrym wynikiem sprzedażowym. Dalekim od tego dla PlayStation 4, ale lepszym, niż w przypadku Xboksa One. TEGO Xboksa One, którego zawsze zestawia się z konsolą Sony, w ogóle nie myśląc o konkurencyjnym produkcie Nintendo. A tu proszę.

xbox one smutny

Tak słaba sprzedaż Xboksa One dziwi mnie o tyle, że pod względem inicjatywy 2015 rok zdecydowanie należał do Microsoftu.

Jeżeli jesteście posiadaczami ich konsoli, przez ostatnie 12 miesięcy byliście naprawdę rozpieszczani. Microsoft wystartował z darmową, wsteczną kompatybilnością gier, a do tego zaoferował niesamowity pad Elite. Cena Xboksa One znacząco spadła, natomiast jego system został fundamentalnie przebudowany, pod lepszą obsługę za pomocą pada (papa, Kinect).

Do tego te gry! Pod względem tytułów na wyłączność, Microsoft wytoczył swoje najpotężniejsze działa. Rise of the Tomb Raider, Halo 5: Guardians, Forza Motorsport 6, Ori and the Blind Forest, Elite: Dangerous – jeżeli te tytuły nie przekonały graczy do kupna konsoli, to już naprawdę nie mam pojęcia, co może ich przekonać.

Mimo tego, Wii U posiada przewagę nad Xboksem One.  Niewielką, ale jednak. Oczywiście jeden rynek europejski nie pozwala na generalizację dla całej Zachodniej Europy. Z drugiej strony, nie jest wykluczone, że do podobnej sytuacji sprzedażowej doszło na terenie Francji, Hiszpanii czy innych kluczowych rynkach Starego Kontynentu.

xenoblade chronicles x recenzja 2
REKLAMA

W skali całego globu sprzedało się około 20 milionów Xboksów One oraz 13 milionów Wii U. PlayStation 4 znalazło z kolei już 36 milionów nabywców. Odrywając się od suchych cyfr, a patrząc na samo tempo wzrostu sprzedaży, w Microsofcie nie wygląda to najlepiej. Nowym zadaniem Phila Spencera nie powinno być gonienie PS4, które najzwyczajniej w świecie im uciekło.

W Redmond powinni skoncentrować się nad utrzymaniem solidnego drugiego miejsca, co również nie jest tak proste, jak mogłoby się niektórym wydawać. Wszakże przed nami szeroko spekulowana wielka obniżka ceny Wii U, a także tajemnicze Nintendo NX.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA