Klik: zaczęło się już! Zapraszam do Krakowa w ten piątek
Gdy dzwonią przedstawiciele pani europosłanki Róży Thun, to się nie odmawia. No więc jestem, tzn. będę w piątek w Krakowie w siedzibie Hub:raum, gdzie będę jednym z prelegentów podczas spotkania „Klik: zaczęło się już” organizowanego przez panią europoseł, Google’a, Facebooka oraz Grupę EPL. Was też serdecznie zapraszam!
Dodam tylko, że obok mnie wystąpią też, m.in.: Nick Sohnemann (Futurecandy), Marek Przystaś (Duckie Deck), Rafał Brzoska (InPost – Paczkomaty, Listy, Kurier), Kamil Stanuch (KoalaMetricss), czy Robert Bednarski (Facebook Polska). Musicie przyznać, że nazwiska robią wrażenie.
Ja opowiem o tym, jak technologie w dramatyczny sposób zmieniają życie każdego z nas, choć czasami na co dzień tego nie dostrzegamy. Przedstawię swój przykład: 38-letniego… - za przeproszeniem - blogera, który zarabia na życie dzięki totalnym zmianom technologicznym. Będzie też o tym, dlaczego wciąż nie możemy odnaleźć kosmitów i o tym, że to pewnie dlatego, że zbliżamy się do Wielkiego Filtra, który zgładzi nas wszystkich.
Żartuję! Tak naprawdę chodzi o to, byśmy na własne życzenie nie wykluczali się z rozwoju technologicznego.
Serdecznie zapraszam!
Konferencja „Klik: Zaczęło się już” będzie miała miejsce 27 listopada od 9 rano w siedzibie Hub:raum przy ul. Przemysłowej 12 w Krakowie.
Wstęp jest darmowy. Trzeba się jednak wcześniej zarejestrować na stronie: zaczelosiejuz.pl, do czego gorąco zachęcam. Tam też do sprawdzenia harmonogram spotkania.
Jak wiecie, nie jestem zwierzęciem konferencyjnym.
Dobieram swoją obecność na konferencjach, zjazdach i medialnych spędach dość uważnie. Idę tam, gdzie mam pewność, że mój głos zostanie usłyszany i gdzie wiem, że spotkam odpowiednio inspirujących, mądrych ludzi.
W tym przypadku mam więcej, niż pewność, że będzie to wyjątkowe wydarzenie. Panią europoseł Różę Thun poznałem w Brukseli, gdzie na Jej zaproszenie miałem możliwość przyjrzeć się jak funkcjonuje Parlament Europejski i jak procedowane są postulaty Jednolitego Rynku Europejskiego. Nie pamiętam, aby jakikolwiek inny polityk (a spotkałem ich w swoim życiu kilku) zrobił na mnie aż tak dobre wrażenie, jak pani Thun. Niezwykle wysokie kompetencje, wyjątkowa kultura osobista i jednocześnie otwartość na słuchanie innych - życzyłbym sobie, aby więcej takich osób reprezentowało Polskę i Europę.
Wcale się nie dziwię, że pani europosłanka bije popularnością w Krakowie innych polityków, niezależnie od opcji partyjnych. Cieszę się, że będę miał przyjemność brać udział w ciekawym wydarzeniu organizowanym przez Nią i jestem przekonany, że ci z Was, którzy zdecydują się dołączyć do nas w piątek w Krakowie, tego nie pożałują.