REKLAMA

Apple znów zarobi miliardy dzięki nowym iPhone'om 6 i 6 Plus

Do oficjalnego ogłoszenia wyników sprzedaży nowych telefonów Apple pozostało jeszcze nieco czasu. Pojawiają się już jednak w sieci estymacje dotyczące tego, ile firma z Cupertino dostarczyła na rynek iPhone’ów po premierze nowego telefonu iPhone 6 i phabletu iPhone 6 Plus. Wspominane w tym kontekście liczby są oszałamiające.

Apple znów zarobi miliardy dzięki nowym iPhone’om 6 i 6 Plus
REKLAMA
REKLAMA

Prognozy wyników sprzedaży telefonów Apple podjęła się szwajcarska firma UBS. Dane obejmujące ostatni kwartał minionego roku trafiły już do sieci. Wynika z nich, że Apple pobiło (po raz kolejny) swój zeszłoroczny rekord sprzedaży, a bardzo ważnym rynkiem dla amerykańskiego producenta są Chiny. To kraj, w którym iPhone’y są produkowane, ale firma Apple swoją obecność zaznaczyła tam dopiero stosunkowo niedawno.

Według UBS to właśnie Chińczycy odpowiedzialni są za jedną trzecią zamówień.

iphone 6 08

Dane zebrane przez UBS, które omówił analityk Steve Milunovich, pochodzą z ponad 20 państw, w których Apple prowadzi sprzedaż. Estymacje przygotowano na podstawie tego, jak wyglądała sprzedaż sprzętów mobilnych Apple w poprzednich latach. Z analizy wynika, że Apple sprzedało blisko 69,3 mln sztuk telefonów. To wynik, którego Timowi Cookowi może pozazdrościć konkurencja.

Te blisko 70 mln telefonów to o 36 proc. więcej, niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Wtedy na rynek trafiło 51 milionów telefonów firmy z Cupertino. Wcześniejsze dane analityków o ostatnim kwartale 2014 roku wspominały o sprzedaży na poziomie 65,5 mln sztuk. Oznacza to, że według danych UBS firmie Tima Cooka udało się sprzedać jeszcze więcej urządzeń, niż zakładały poprzednie informacje.

To zastanawiające, ponieważ rok wcześniej okazało się, że sprzedaż na poziomie 51 mln sztuk była mniejsza niż prognozowane 56,5 mln na ostatni kwartał 2013 roku.

iPhone-6-SpidersWeb-81

Apple we wrześniu 2014 roku pokazało światu nie tylko nowy telefon - i to większy od poprzednika - ale też prawdziwie ogromny phablet. Rynek oczekiwał takich urządzeń, a Tim Cook uznał, że najwyższa pora taki sprzęt dostarczyć. Co prawda Apple jeszcze w segmencie phabletów ma nieco do nadrobienia, ale najważniejszy był ten pierwszy krok i porzucenie mitu o “jedynej słusznej przekątnej ekranu”.

Ciekawie prezentuje się również rozkład najpopularniejszych rynków zbytu. Chińczycy wcześniej odpowiadali za 22 proc. zamówień, co już wcześniej było bardzo dobrym wynikiem, ale teraz udział procentowy Państwa Środka w wynikach sprzedaży znacznie się poprawił i podskoczył do 35 proc. Ma na to oczywiście wpływ to, że Chiny to bardzo ludny kraj, ale i tak robi to wrażenie.

To ponad jedna trzecia wszystkich zamówień w skali świata, która pochodzi tylko z jednego państwa.

iPhone-6-SpidersWeb-4

Co ciekawe, nie oznacza to spadku popularności w Stanach Zjednoczonych, czyli kraju producenta iPhone’ów. Co prawda sprzedaje się ta mniej iPhone’ów niż w Chinach - to 29 proc. zamówień - ale to o 5 proc. więcej niż rok wcześniej. Amerykanie naprawdę uwielbiają swoje iPhone’y. Wyższa sprzedaż raportowana przez UDC ma mieć też wyraźny wpływ na, jak zwykle świetne, wyniki finansowe Apple.

REKLAMA

W danych UBS, o których pisał portal ibtimes.com, znajduje się też informacja o tym, że przychód producenta iPhone’ów za 2014 rok ma wynieść 68 mld dol. w porównaniu do 57,6 mld dol. które firma z Cupertino zarobiła w 2013 roku. Teraz pozostaje tylko poczekać do 27 stycznia na oficjalne wyniki finansowe i wtedy dowiemy się, czy prognozy znajdą pokrycie w rzeczywistości.

Trzeba tylko pamiętać o tym, że UBS mówi o urządzeniach dostarczonych do klientów końcowych, a Apple będzie podawało dane urządzeń dostarczonych do kanałów sprzedaży.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA