REKLAMA

Oto największa niespodzianka Samsunga na IFA - zakrzywiony Galaxy Note Edge

Spodziewaliśmy się dziś czwartej generacji Note i niewielu niespodzianek, ale Samsung pokazał jednak, że stać go na coś, czego mało kto się spodziewał. Phabletu z serii Note z zakrzywionym ekranem.

Oto największa niespodzianka Samsunga na IFA – zakrzywiony Galaxy Note Edge
REKLAMA
REKLAMA

Nie jest to wprawdzie pierwszy tego typu smartfon koreańskiego producenta - na rynku dostępny od dłuższego czasu jest chociażby Galaxy Round, ale po raz pierwszy zdecydowano się na włączenie go do bardziej uznanej rodziny - w tym przypadku oczywiście Note.

edge 4

Osoby śledzące ten temat od dłuższego czasu, z całą pewnością od razu zauważą podobieństwo do innego produktu Samsunga - prototypu, który został zaprezentowany na początku zeszłego roku. Wtedy jednak trudno było uznać go za propozycję w pełni wartościową - brakowało w nim większości podzespołów, które czynią ze zbioru elektroniki prawdziwy telefon. Przez ten czas jednak najwyraźniej udało się umieścić w środku wszystko co niezbędne.

edge revolving

Stylistycznie Galaxy Note Edge jest niezwykle zbliżony do innych produktów z tej rodziny. Zamiast płaskiego ekranu otrzymujemy jednak ekran wygięty i zachodzący na jedną z krawędzi urządzenia. Liczba dodatkowych rzędów pikseli? 160. W sam raz do wyświetlania przycisków kontrolnych dla uruchomionych aplikacji, dzięki czemu możemy je wyświetlać... na pełnym ekranie, a właściwie na jego płaskiej części.

note edge

Boczny pas ekranu, wykorzystujący Revolving UI i podlegający "pełnej konfiguracji", znajduje swoje zastosowanie także w innych przypadkach, oszczędzając miejsce na "głównym" ekranie. Mogą się na nim znajdować skróty do wybranych aplikacji (np. w menu głównym) czy data i godzina (przy wygaszonej reszcie wyświetlacza). Specjalnie dla RUI przygotowano oddzielne SDK, które pozwoli programistom na wykorzystanie jego możliwości.

Według Samsunga, ma to umożliwić cieszenie się aktualnie przeglądanymi treściami, bez bycia rozpraszanym przez powiadomienia, takie jak wiadomości email, SMS czy wpisy z kanałów społecznościowych.

Od idei, która stała za Galaxy Round różni go więc bardzo, bardzo wiele.

samsung edge

Podobieństwo do Galaxy Note 4 nie dotyczy jednak wyłącznie wyglądu - zbliżone, choć nie identyczne, są również parametry. Note Edge oferuje użytkownikowi rysik, ekran o przekątnej 5,6" i rozdzielczości QHD (2560x1440), przy nieco krótszej, ale szerszej obudowie. Niestety niecodzienny kształt ekranu przełożył się na zmniejszenie pojemności akumulatora do 3000 mAh. Powinno to jednak i tak wystarczyć na stosunkowo długi czas pracy bez konieczności ponownego podłączania telefonu do ładowarki.

Poza tym urządzenie wyposażono w moduł LTE, czterordzeniowy procesor o taktowaniu 2,7 GHz, dwie kamery - 16 oraz 3,7 MPX, 32/64 GB wbudowanej pamięci, 3 GB RAM, WiFi 802.11 a/b/g/n/ac, GPS/GLONASS, NFC, Bluetooth 4.1 oraz diodę IR. Wśród czujników odnajdziemy czujnik gestów, akcelerometr, żyroskop, czujnik zbliżeniowy, barometr, czytnik linii papilarnych i czujnik tętna. Wymiary wynoszą 151.3 x 82.4 x 8.3mm, natomiast masa - 174 gramy.

edge 5
REKLAMA

Galaxy Round nie przyjął się specjalnie na rynku - prawdopodobnie był jedynie kolejną próbą sprawdzenia na "żywym organizmie", czy taki pomysł ma przyszłość. Włączenie kolejnego telefonu z zakrzywionym ekranem do oferty, tym razem pod o wiele bardziej rozpoznawalną marką, świadczy jednak o tym, że Samsung nie zamierza się poddać.

Galaxy Note Edge w dwóch wersjach kolorystycznych (czarna i biała) będzie dostępny na wybranych rynkach jeszcze w tym roku.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA