REKLAMA

Sony Xperia Z2, czyli kolejny (nie)odgrzewany kotlet - pierwsze wrażenia Spider's Web

Zawitał dzisiaj do mnie najnowszy smartfon firmy Sony, czyli Xperia Z2. O samym telefonie mieliscie już okazję przeczytać na łamach Spider’s Web wrażenia na gorąco prosto z targów MWC 2014. Dzisiaj chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami po wzięciu telefonu do ręki, już na spokojnie, w Warszawie.

Sony Xperia Z2, czyli kolejny (nie)odgrzewany kotlet – pierwsze wrażenia Spider’s Web
REKLAMA

Sony Xperia Z2 to najnowszy smartfon Sony, który został zaprezentowany ledwie pół roku od premiery poprzedniego flagowca, czyli Xperii Z1. Japończycy tym samym podkręcili tempo wydawania nowych modeli telefonów, gdzie androidowa konkurencja w postaci Samsunga, HTC i LG topowy model prezentuje raz do roku.

REKLAMA

Czy to nie za często?

sony xperia z2 foto 24

Z jednej strony użytkownicy mogą narzekać, że ich smartfon przestaje być “najlepsiejszy” już po kilku miesiącach, ale nie mogę zgodzić się z tymi zarzutami. Po pierwsze, prezentacja nowego modelu nie sprawia od razu, że poprzedni flagowiec nagle magicznie zwalnia lub pęka mu obiektyw aparatu. To nadal takie same, świetne telefony. Nowy jest po prostu… no, co tu dużo mówić, lepszy.

sony xperia z2 foto 29

Sony gra tutaj jednak fair. Firma zaktualizowała nawet software w swoich poprzednich flagowcach do Androida 4.4 KitKat przed premierą nowego smartfona. W czasach, gdy producenci często zwlekają z aktualizacją starszych telefonów, żeby nakręcić sprzedaż nowego modelu, to podejście godne pochwały. Trzeba jednak przyznać, że Z2 eliminuje największe wady Z1.

Nowa Xperia wygląda w sumie jak poprzednicy.

Po wzięciu nowego flagowego smartfona Sony do ręki ma się uczucie deja vu. Wszystko z powodu zastosowania przez Sony po raz kolejny bliźniaczek obudowy i zdecydowania się na sprawdzony design. Na pierwszy rzut oka naprawdę trudno odróżnić nowy model od starej “zet-jedynki”. Samo urządzenie jest płaskie; z przodu i z tyłu przykrywa je tafla szkła, a całość okala aluminiowa, jednocześciowa ramka.

Całość wykonana jest w myśl filozofii Sony o nazwie Omni Balance. Dominują tutaj proste, geometryczne kształty, a ogromny ekran (5,2 cala długości przekątnej!) otacza dość sporej grubości ramka. Niestety, całość wykonania sprawia, że… telefon nie jest zbyt wygodny podczas trzymania jedną dłonią. Ma przy tym nieco większe gabaryty od poprzedniej, już ogromnej, Z1.

Forma i możliwości

sony xperia z2 foto 25

Z jednej strony dokładnie tego można było się spodziewać po urządzeniu z tak ogromnym ekranem: małej poręczności i konieczności wspierania się drugą dłonią. Mając jednak w pamięci recenzowany kilka dni temu HTC One M8 nie sposób nie zauważyć, że Tajwańczykom udało się nadać urządzeniu formę niwelującą minusy związane z naprawdę ogromnym rozmiarem. Sony w dłoni sprawuje się po prostu gorzej.

Niestety, ze względu na przyjętą przez Sony linię wyglądu urządzeń mobilnych stworzenie podobnej obudowy nie było możliwe, co nieco psuje pierwsze wrażenia. Mam za to nadzieję, że szybko pojawi się model… Xperia Z2 Compact. Pomniejszona wersja Z1 okazała się strzałem w dziesiątkę i rozsądnym kompromisem między rozmiarem, czasem pracy i wydajnością. Taka edycja Xperii Z2 potrzebna jest w ofercie Japończyków.

Co jeszcze?

sony xperia z2 foto 28

Jeśli jednak odłożyć na chwilę wielkość, to telefon prezentuje się wyśmienicie pod każdym innym względem. Snapdragon 801 z 3 GB pamięci RAM zapewnia zapas wydajności na najbliższy rok, jeśli nie kilka lat. Urządzenie błyskawicznie reaguje na wszystkie komendy, i to naprawdę czuć. Sama nakładka na Androida działa… tak samo szybko jak w przypadku Sony Xperia Z2 Tablet, który bazuje na dokładnie tych samych podzespołach.

Inne plusy Xperii Z2, które rzucają się od razu w oczy? Z pewnością zaliczę do nich brak znanej z poprzednich modeli folii na ekranie i naprawdę odporne szkło (rysowanie kluczami nie jest mu straszne). Wreszcie Sony zapakowało też do telefonu naprawdę świetnej jakości wyświetlacz, który był piętą achillesową “zet-jedynki”. Jasność, kąty widzenia i odzworowanie kolorów na piątkę z plusem. Nie można też nie wspomnieć o głośnikach stereo umieszczonych na froncie urządzenia.

Smartfon z aparatem, czy aparat z funkcją dzwonienia?

Jedną z najważniejszych cech komunikowanych przez Sony przy promocji nowego telefonu jest aparat. Po raz kolejny producent zdecydował się na jednostkę robiącą zdjęcia wielkości do 20,7-megapikseli, ale tym razem jeszcze bardziej dopracował optykę i oprogramowanie aparatu. Do obecnych funkcji foto z Z1 dołączyło też nagrywanie filmów w 4K i popularna ostatnio możliwość rozmywania tła na zdjęciu.

sony xperia z2 foto 27
REKLAMA

Ponieważ aparat fotograficzny był “numerem jeden” nowej zetki, to zaraz po odebraniu telefonu wyskoczyłem zresztą na chwilę przed dom sprawdzić, czy faktycznie doniesienia o tym, że aparat w Xperii Z2 deklasuje konkurencje, mają odbicie w rzeczywistości. Czy tak jest, możecie zresztą ocenić sami. Dla porównaniu kilka zdjęć wykonałem nie tylko nowym telefonem Sony (w dwóch rzędach, u góry), ale też iPhone’m 5 (na dole).

To, jak najnowszy smartfon Sony sprawdza się w praktyce, opiszę w pełnej recenzji. W komentarzach możecie zgłaszać, na co chcielibyście abym zwrócił szczególną uwagę.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA