REKLAMA

Fuji rozbudowuje system X. Oto nowy obiektyw i body

System Fujifilm X jest wyjątkowy wśród bezlusterkowców. To klasa, styl i świetne parametry, nie ma tu mowy o kompromisach. Do tej pory zaporą mogła być jedynie cena, ale niedługo ma się to zmienić. Zobacz jak będzie wyglądał Fuji X-A1 – najmłodszy i najtańszy członek rodziny X. A na dokładkę nowy obiektyw Fujifilm XF 23mm f/1.4 R.

Fuji rozbudowuje system X. Oto nowy obiektyw i body
REKLAMA

Fuji, chyba jako jedyna firma foto, faktycznie słucha potrzeb fotografów i swoim sprzętem wręcz ich rozpieszcza. Systemów bezlusterkowych mamy już kilka, ale to Fuji wydaje się być najbardziej dojrzałym. Mimo, że na rynku jest dopiero półtora roku.

REKLAMA

Rynek obecnie wygląda ciekawie. Sony eksperymentuje i stawia na nowości, Samsung oraz drużyna Panasonic-Olympus to sprawdzeni w bojach zawodnicy o dość zachowawczych poglądach, a Nikon, Canon i Pentax ciągle nie mogą znaleźć pomysłu na siebie. W tym miszmaszu Fuji wygląda niczym stary, mądry i doświadczony życiowo dziadek, który na wszystko ma dobrą odpowiedź.

X-E1_silverblack

Fuji stawia na jakość, to pewne. Ich korpusy i obiektywy są bardzo przemyślane. System X to w głównej mierze bardzo jasne obiektywy stałoogniskowe z optyką świetnej jakości. Jeżeli w systemie pojawia się zoom, Fuji nie bawi się w półśrodki i daje mu światło f/2.8-4, zupełnie niespotykane u konkurencji.

Problemem może być jedynie cena, ale niedługo ma się to zmienić. Po rewelacyjnym Fuji X-Pro1 wyposażonym w hybrydowy wizjer, wyszedł jego młodszy brat X-E1, z wizjerem cyfrowym. Oba aparaty były (i są!) koszmarnie drogie, dlatego Fuji w styczniu wprowadziło do oferty tańszego X-M1, w którym zrezygnowano z wizjera. Kiedy sytuacja była już jasna i klarowna, w Sieci pojawiło się info o aparacie, który będzie uplasowany jeszcze niżej w hierarchii. Mowa o…

Fuji X-A1

Nowe body ma przejąć kształt starszego brata X-M1. Różne będą tyko kolory obudowy – dostaniemy do wyboru wykończenie red-maroon, deep blue, i chrome silver. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny i ergonomię, będą one identyczne jak w modelu X-M1. Obniżka ceny będzie spowodowana nową matrycą.

Fuji-X-A1-mirrorless-camera

Seria X słynie z fenomenalnych matryc X-Trans, które charakteryzują się generowaniem bardzo ostrych obrazów. Jest to znak rozpoznawczy serii, ale niestety w modelu X-A1 tego rozwiązania zabraknie. W nowym modelu znajdziemy standardową matrycę CMOS z klasycznym filtrem Bayera. Z pewnością pozwoli to zbić cenę body, ale czy to jeszcze będzie pełnoprawny przedstawiciel systemu Fuji?

Fuji-X-A1-camera

Bez testów trudno to stwierdzić, ale nie podoba mi się ten krok firmy Fuji. Rozumiem, że system był do tej pory drogi i firma chciałaby dotrzeć także do mniej zamożnego klienta. Pytanie czy warto to robić kosztem jakości. Fuji X według niektórych uznawany był za „tanią Leicę”. Od teraz system straci trochę swojej prestiżowej aury.

Fujifilm XF 23mm f/1.4 R

Po tych ambiwalentnych zapowiedziach czas na samą słodycz. Fuji zaprezentowało nowy, oczekiwany od dawna obiektyw Fujinon 23mm f/1.4. Prototyp został zaprezentowany już na ubiegłorocznej Photokinie, ale dopiero teraz wersja produkcyjna ujrzała światło dzienne. Obiektyw wyposażony jest w pierścień przysłon i pierścień ostrości wraz ze skalą odległości. Średnica filtra wynosi 62 mm. Konstrukcja szkła to aż 11 soczewek ustawionych w 8 grupach. Pierwsza soczewka pokryta jest powłokami HT-EBC (High Transmittance Electron Beam Coating). Obiektyw zapewnia wewnętrzne ogniskowanie.

Fujifilm-XF-23mm-f1.4-R-lens

Specyfikacja, jakość wykonania i użyte materiały sugerują jednoznacznie, że obiektyw to najwyższa liga. Trzeba przyznać, że szkło doskonale prezentuje się na body.

Fuji-XF-23mm-f1.4-R-lens
REKLAMA

Na to szkło czekało wielu fanów systemu X. Jest ono odpowiednikiem pełnoklatkowego 35mm f/2.1, zatem może uchodzić za nieco szerszy standard. Ogniskowa 35mm na pełnej klatce to moja ulubiona ogniskowa, zatem mam nadzieję, że pozostali producenci pójdą w ślady Fuji i pokażą swoją odpowiedź.

Na pierwsze testy przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale znając Fuji, optyka będzie biła rekordy. Obiektyw będzie do kupienia od grudnia 2013, a jego cena na starcie wyniesie 850 funtów. Przykładowe zdjęcia wykonane obiektywem są dostępne na stronie Fuji.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA