W końcu doczekaliśmy się pierwszych smartfonów z Tegrą 4
Czekaliśmy, czekaliśmy i w końcu się doczekaliśmy. Już niebawem, powinniśmy móc kupić pierwszy telefon z procesorem Nvidia Tegra 4. Będzie to model ZTE U988S, a jego zdjęcia pojawiły się właśnie w serwisie Phone Arena.
O telefonie wiemy jak na razie niewiele. Nie jest znany nawet materiał, z którego zostanie wykonana obudowa urządzenia. Wiadome jest tylko to, że będzie ona czerwona, albo że będzie to jedna z dostępnych wersji kolorystycznych smartfona. Oprócz tego ma mieć ona grubość 9 mm. Mamy więcej informacji, jeśli chodzi o specyfikację techniczną urządzenia. Procesorem, który znajdzie się w telefonie ZTE jest już wspomniana Tegra 4 o częstotliwości taktowania równej 1,8 GHz.
Oprócz tego zastosowano 2 GB pamięci RAM oraz przedni aparat z matrycą o rozdzielczości 2 Megapikseli. Jego tylny odpowiednik ma rozdzielczość 13 Megapikseli. Do tego dochodzi jeszcze 5-calowy ekran o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Wydajność urządzenia jest porównywalna ze smartfonami z zainstalowanym Snapdragonem 800. ZTE U988S uzyskał bowiem w benchmarku Antutu wynik 29 784 punktów. Telefon ma mieć preinstalowany system Android 4.2.1 Jelly Bean i trafi do sklepów w najbliższym czasie.
Muszę przyznać, że wygląda to tak, jakby żaden z największych producentów nie chciał montować w swoich urządzeniach układów Nvidii. Sam bardzo lubię urządzenia ZTE, ale nieprzypadkowo to ta firma jako pierwsza wykorzystała układ firmy z Santa Clara. O dziwo drugą firmą, która wypuści swój produkt z procesorem Nvidii będzie Xiaomi, bardzo dobra chińska firma znana głównie przez entuzjastów sprzętu mobilnego.
Gdy spojrzymy na inne informacje dotyczące Nvidii, czyli opóźnienie premiery konsoli Shield z powodów technicznych oraz chęć Nvidii na licencjonowanie swoich rozwiązań dla innych producentów widać, że sytuacja robi się nieciekawa dla twórców GeForce’ów. Nvidia zostanie na rynku mobilnym, to pewne. Jednak czy za rok doczekamy się nowej Tegry? To już jest wielką niewiadomą.
Najprawdopodobniej powodem, dla którego wielu producentów najzwyczajniej w świecie nie interesuje się flagowym produktem Nvidii jest brak zintegrowanego modułu LTE, który możemy znaleźć w konkurencyjnych rozwiązaniach Qualcomma oraz większa dostępność produktów konkurencji. No i brak jakichkolwiek problemów z działaniem, o których Nvidia nie chce mówić, choć te ewidentnie występują.