REKLAMA

Google projektując nowy interfejs Gmaila nie pomyślało o Polakach

Bardzo lubię przemyślane zmiany interfejsu. Za taką uważam odświeżenie Gmaila i nowe okno tworzenia wiadomości. Niestety, podczas projektowania nowego wyglądu swojej poczty, Google nieco zaszalał ze skrótami klawiaturowymi.

Google projektując nowy interfejs Gmaila nie pomyślało o Polakach
REKLAMA

Byłem przekonany, że problemy z polskimi znakami w sieci należą już do przeszłości. I fakt, czasy, gdy na stronach nagminnie zamiast ą i ę wyświetlały się bliżej nieokreślone krzaczki na szczęście już minęły. Jednak jak praktyka pokazuje, nadal borykamy się z szeregiem problemów związanych z polskimi znakami diakrytycznymi.

REKLAMA

Błąd w poczcie Google znalazłem zupełnym przypadkiem. Podczas tworzenia nowej wiadomości, pisząc tekst, kursor uparcie przeskakiwał mi do pola DW (Do wiadomości). Po chwili namierzyłem, co sprawia problem: wprowadzanie dużej literki "Ć", czyli kombinacja klawiszy Shift, prawy Alt i C. Któryś kreatywny programista w Google zdecydował się wykorzystać ją do szybkiego przeskakiwania do danego pola.

google-gmail

Szczerze mówiąc, nie wiem czy błąd pojawił się ostatnio, czy może jest obecny w poczcie Google od dłuższego czasu. Wcześniej albo go nie było albo nie zwróciłem na niego uwagi. Z początku nie mogłem uwierzyć, że Google przeoczyło tak prostą kwestię i myślałem, że problem leży w mojej konfiguracji sprzętowo-software’owej.

Moją główną przeglądarką jest Google Chrome, ale dla pewności sprawdziłem, jak wygląda to na Firefoksie. Gdy problem się powtórzył, zalogowałem się na inne konto Gmail, dzieje się to samo. Upewniłem się też, że w opcjach obu kont wyłączone są skróty klawiaturowe, a aby wykluczyć problem z moim komputerem i przeglądarką, sprawdziłem Gmaila siostry na jej komputerze.

gmail-google

Korzystamy oboje z systemów Windows 7 i 8 w 64 bitowych wersjach i błąd udało się odtworzyć. W tym momencie powinniście zobaczyć uśmiech na twarzy Ewy, której Ubuntu jest na ten “feature” Gmaila odporne. Przeklikałem się przez wszystkie opcje Gmaila i możliwości wyłączenia tego udogodnienia nigdzie nie widzę.

REKLAMA

Skróty klawiszowe w webaplikacjach pokrywające się ze skrótami służącymi do wprowadzania polskich znaków, to zresztą nie jedyny problem z naszymi ogonkami. Coraz częściej programiści stosują wymyślne fonty, które polskich liter nie zawierają. Czasem wystarczy zgłosić to nieświadomym programistom, którzy w ciągu kilku godzin naprawią problem - pozdrawiam support Catch Notes - ale niestety czasem mają to generalnie gdzieś.

Tak czy inaczej, rozwiązania problemu w Gmali nie znalazłem, a duże Ć przeklejam sobie poprzez Ctrl-C i Ctrl-V z notatnika. Bajecznie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA