Złe świnki dobre dla Rovio - Bad Piggies to świetna kontynuacja po Angry Birds
Przyznaję, że do Bad Piggies od Rovio podchodziłam z rezerwą. Rovio, twórcy Angry Birds, oprócz ptaków nie pokazało nic nawet w połowie tak hitowego i ikonowego. Amazing Alex, chociaż przyzwoity, nie ma w sobie tego słynnego "czegoś". Teraz Rovio prezentuje Bad Piggies, czyli całkiem nową grę, w której głównymi bohaterami są znane z Angry Birds złe świnki. I, o dziwo, Bad Piggies jest świetne! Może nie tak, jak Angry Birds, ale nie jest to odcinanie kuponów, a dodatkowo gra jest grywalna, wciągająca i ma to, co tak cenimy w Angry Birds - porządny element zabawy!
Historia Rovio to historia trochę jak z bajki. Z dosyć małego studia deweloperskiego Rovio przekształciło się w giganta, a wszystko za sprawą jednej, jedynej, za to trafionej gry. Co ciekawe gry wcale nie nowatorskiej, nie skomplikowanej, a dosyć wtórnej i opartej na pomyśle znanym od lat. Jednak Wściekłe Ptaki okazały się strzałem w dziesiątkę - może to przez prostotę, świetne postacie ptaków, prostą fabułę (świnki ukradły jajka, trzeba strzelać w świnki!), może przez premierę w doskonałym momencie, gdy smartfony i urządzenia mobilne zdobywały niesamowitą popularność...Fakt faktem, że przez te kilka lat Angry Birds i jego kolejne części stały się ikoną i podstawą do innych biznesów.
Bad Piggies to kolejna bardzo dobra, prosta, ale i grywalna pozycja od Rovio. W skrócie: staramy się, by świnki dotarły do celu, zbierając pod drodze dodatkowe pudełka. Z dostępnych części zazwyczaj budujemy wózek, którym wysyłamy świnkę do celu. Do dyspozycji mamy też silniczki, wiatraczki, dmuchawy, a trasy z poziomu na poziom robią się coraz trudniejsze. Co ważne, tak jak w Angry Birds, nie ma jednego sposobu na wykonanie zadania. Możemy pomyśleć i wysłać świnkę tak, by zebrać wszystkie gwiazdki i by dotarła do celu po optymalnej trajektorii, ale możemy też wysłać ją na dynamit i liczyć, że odbijając się gdzieś tam po planszy w końcu trafi do celu.
Bad Piggies jest po prostu zabawną grą, w której jasne, potrzeba trochę logicznego myślenia, ale nie przeszkadza to w ogólnym odbiorze i zabawie - jak np. w Amazing Alex. Muzyka towarzysząca perypetiom świnek jest świetna, poziomy jak zwykle są cukierkowo-kolorowe, ale przecież za to samo pokochaliśmy Angry Birds.
Może Rovio nie jest tylko studiem jednej gdy? Bad Piggies dają nadzieję na to, że Rovio może jeszcze stworzyć niejedną dobrą i zabawną grę.
Bad Piggies w Google Play / App Store / Mac App Store