REKLAMA

O co chodzi? Apple spada na łeb i szyję

23.04.2012 16.46
O co chodzi? Apple spada na łeb i szyję
REKLAMA
REKLAMA

To, że giełda to swoista gra, wiadomo od dawna. Wiadomo również, że w krótkoterminowym ujęciu zdarzają się na giełdach różnego rodzaju racjonalnie niewytłumaczalne fenomeny, jak chociażby ten związany z firmą Apple w ostatnich dniach. Bez żadnego powodu akcje Apple’a w ciągu ostatnich pięciu dni spadły z 620 do 560 dol. W ciągu kilku dni Apple stracił prawie 10% swojej wartości, a licząc od peaku z 10 kwietnia (644 dol.) – prawie 14%.

Jutro Apple zaprezentuje wyniki ostatniego kwartału. Choć w przeszłości często zdarzało się, że cena akcji Apple’a spadała w oczekiwaniu na kolejne sprzedażowo-finansowe wieści, to jednak nigdy nie był to spadek aż tak dotkliwy jak dzisiaj. Co więcej, jak prawie nigdy wcześniej, oczekiwania zarówno niezależnych analityków, jak i tych profesjonalnych na usługach największych domów analitycznych są bardzo zbieżne – oba obozy oczekują rekordowo wysokich wyników dla pierwszego kwartału kalendarzowego 2012 r. To powinno przecież skutkować dobrymi nastrojami wokół akcji Apple’a na giełdzie.

We wszystkich kluczowych parametrach sprzedażowych Apple wydaje się nie mieć żadnego problemu – iPhone’ów ma się sprzedać ok. 30 – 35 mln, iPadów pomiędzy 11 a 12 mln, iPodów ok 6 mln, a Maków – 4,5 mln. Jeśli te wysokie oczekiwania analityków się potwierdzą, to Apple nie powinien mieć problemu z osiągnięciem gigantycznego – 40 mld kwartalnego przychodu.

Jednak cena akcji firmy na giełdzie dramatycznie spada. O co tu chodzi?

Nie są to zapewne spekulacje wybranych inwestorów, bo te zazwyczaj są krótkoterminowe i skutkują szybkim spadkiem (lub wzrostem), a następnie powrotem do normalnego trybu zachowania akcji z ostatnich tygodni. Apple spada od dwóch tygodni tracąc prawie cały miesięczny dorobek, gdyż na podobnym poziomie cena akcji była w połowie marca 2012 r. (ok 560 dol.).

Trudno też oczekiwać, aby to właśnie teraz miała następować naturalna cykliczna korekta, bo przecież rynek oczekuje z atencją wyników finansowych, więc wielu inwestorów interesuje się firmą, a to zazwyczaj dobrze wpływa na kurs akcji.

Bardzo więc ciekawe co będzie się działo jutro po ogłoszeniu wyników kwartalnych Apple’a. Czy – jeśli będą dobre, to akcje odbiją w górę?

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA