Orange

Na blogu Wojciecha Jabczyńskiego, rzecznika prasowego Orange Polska pojawił się wpis, który mocno uderza w Plusa.

Z internetu mobilnego korzystam na co dzień znacznie więcej niż z jego stacjonarnej wersji. Coraz więcej spraw załatwiam przez internet bez względu na miejsce, w którym przebywam. Postanowiłem więc zrezygnować ze stałego łącza i sprawdzić, który operator przygotuje dla mnie najlepszą ofertę.

Choć teoretycznie w czasie wakacji powinniśmy w jak największym stopniu odpocząć od smartfonów, komputerów czy tabletów, w praktyce mało komu udaje się zrezygnować z tego udogodnienia. Przesyłanie i pobieranie zdjęć, filmów oraz gier i aplikacji przy nadmiarze wolnego może często zakończyć się zbyt szybkim wyczerpaniem naszego standardowego pakietu danych. Orange przewidział to i po raz kolejny zaprezentował "hit wakacji" - pakiet 6 GB.

Klient, któremu kończy się umowa, staje przed dylematem dotyczącym wyboru: przedłużyć współpracę, zrezygnować, czy też przenieść numer do innego operatora. W idealnym świecie najlepszą ofertę zaproponowałby dotychczasowy usługodawca, któremu powinno zależeć na utrzymaniu abonentów. Sprawdźmy więc, jak wygląda to w praktyce.

W 2011 roku Plus zapłacił w Polsce 288,54 mln zł podatku CIT. Orange zaczepianie pyta, gdzie się podziały wpływy do budżetu państwa od Plusa w 2012 roku?

W tym miesiącu zaszły spore zmiany w sposobie przekazania odpowiedzi na reklamację. Wynika to z modyfikacji rozporządzenia Ministra Cyfryzacji i Administracji. Przeczytaj uważnie to co podpisujesz przy zawieraniu umowy, gdyż w przeciwnym razie możesz czekać na odpowiedź w nieskończoność.

Zakup telefonów, szczególnie tych drogich, za gotówkę, choć czasem opłaca się bardziej niż wraz z umową, nie jest w naszym kraju najpopularniejszym sposobem nabywania przez klientów nowych urządzeń. W większości decydujemy się na umowę z operatorem i zniżkę z tego wynikającą. Od teraz produkty marki Apple będziemy mogli kupić w naszym ulubionym iSpocie, jednocześnie z umową z Orange. 

Spoofing, polegający na podszywaniu się pod zaufanego nadawcę i dostarczaniu w ten sposób na komputer ofiary złośliwego oprogramowania jest metodą starą jak świat. Pomimo tego regularnie słyszymy o zakończonych mniejszym lub większym powodzeniem akcjach tego typu. Przed kolejną ostrzega Orange, pod którego zdecydowała się podszyć niezidentyfikowana na razie grupa.

Nie zawsze mamy wpływ na to, jak będzie wyglądał numer naszego telefonu. Kupując starter w kiosku często nie mamy wyboru, a w salonie nie chcemy generować niepotrzebnych kolejek. Życie pełne jest jednak sytuacji, w których z różnych powodów chcemy go jednak zmienić. Czy da się to zrobić bez zaczynania wszystkiego „od nowa” lub skomplikowanej papierologii? Okazuje się, że tak.

NFC Pass to nazwa zaprezentowanego niedawno produktu Orange służącego do wykonywania zbliżeniowych płatności telefonem komórkowym. Klienci pomarańczowej sieci mogą od teraz zamówić specjalny typ karty SIM, która połączona jest z nową usługą i dedykowaną jej aplikacją mobilną. Operator opracował nowe rozwiązanie we współpracy z firmą MasterCard i mBankiem. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu bliżej i ocenić, na ile taka forma autoryzacji transakcji jest atrakcyjna dla klientów.

Dzisiaj nawet nie zastanawiamy się jaki numer telefonu ma nasza dziewczyna, żona, chłopak, mąż lub ktoś z rodziny czy też znajomych. Najprawdopodobniej i tak mamy go zapisanego w pamięci telefonu, więc wybieramy tylko odpowiedniego rozmówcę i od razu jesteśmy z nim łączeni. Nieco inaczej wygląda sytuacja z telefonią stacjonarną. Zastanówmy się skąd tak naprawdę wzięły się numery telefonów.

Usługi prepaid są wygodne - to wszyscy dobrze wiemy. Wystarczy kupić zestaw startowy, zasilić konto i już po chwili możemy korzystać z internetu, rozmów głosowych i wiadomości SMS oraz MMS. Zanim jednak zaczniemy kontaktować się z bliskimi osobami czeka nas ważna decyzja. Musimy wybrać numer. Najlepiej, żeby był - wiecie… - niezły.

Od rana mieszkańcy Torunia i okolic mają problemy z działaniem internetu w sieci Orange. Wszystkiemu winna jest awaria.

Choć jeszcze nie każdy z użytkowników może cieszyć się obecnie możliwościami LTE, nie wspominając nawet o tych, którzy nie mają dostępu do 3G, cały świat zdaje się spoglądać w kierunku kolejnej generacji technologii sieciowej – 5G. Miesiąc po miesiącu kolejne firmy i kraje zgłaszają swój udział w wartym miliardy dolarów wyścigu na dostarczenie na rynek odpowiednich rozwiązań jak najszybciej.

Dzielenie się naszym domowym dostępem do internetu z odwiedzającymi nas znajomymi wydaje się nam (a przynajmniej powinno) czymś całkowicie normalnym. Tak samo odwiedzając kogoś prawdopodobnie często prosimy go o hasło do jego sieci. Przebywając jednak z dala od domu i poszukując otwartych sieci WiFi możemy napotkać na spory problem. Od jakiegoś czasu stara się go jednak rozwiązać m.in. Netia i Orange, a od teraz do tego grona dołącza również UPC.

Orange Polska został ukarany wielomilionową karą przez UOKiK. Powód? Sprzedaż na odległość była realizowana za pośrednictwem kurierów.

W kwestii zakupu telefonu wraz z abonamentem najczęściej powtarza się dwie kwestie. Po pierwsze, przeważnie jest to zakup nieopłacalny i o wiele częściej opłaca się kupić telefon za pełną cenę lub na raty. Po drugie, i tak przytłaczająca większość użytkowników decyduje się na zakup nowego smartfona właśnie w salonie operatora. O ile to drugie jednak zostało wielokrotnie udowodnione, warto sprawdzić czy pierwsze stwierdzenie jest prawdziwe.

W dniu premiery Samsunga Galaxy S5 w Łodzi uruchomiono pierwszy wspólny sklep Orange i Samsunga. To wyjątkowe miejsce, w którym będzie można poznać najnowsze rozwiązania technologiczne koreańskiej firmy i dokupić do nich usługi telekomunikacyjne.

Już za dwa dni klienci sieci Orange będą mogli skorzystać z nowych oraz odświeżonych planów taryfowych, oferujących m.in. możliwość wymiany telefonu na nowy już po 12 miesiącach od podpisania umowy oraz wliczone w abonament minuty na połączenia w roamingu.

Napisał do nas Paweł - Czytelnik, który chciał się podzielić ciekawym doświadczeniem z pomarańczowym operatorem.