mózg

Mimo nowoczesnych technologii powszechnie wykorzystywanych w medycynie, naukowcy do chwili obecnej nie mieli przekrojowej informacji o tym, w jaki sposób rozwija mózg na przestrzeni życia człowieka. Teraz się to w końcu zmieni.

Wbrew pozorom, nie mówię tutaj o urządzeniu wymyślonym przez należącą do Elona Muska firmę Neuralink. Tym razem gwiazdami są badacze z Uniwersytetu w Tybindze i opracowane przez nich urządzenie.

Odchodzenie z tego świata z podłączoną do głowy aparaturą może wydawać się oburzające. Zupełnie inaczej jednak jest kiedy przypadkiem ktoś umiera w trakcie badania. Co więcej, dla tych, którzy na świecie pozostają jest to unikalna okazja dotknięcia ostatnich momentów aktywności mózgu i przynajmniej częściowego zrozumienia co się może dziać w ostatnich chwilach naszego życia. Temat zatem dotyczy każdego człowieka na Ziemi.

Turyści kosmiczni po powrocie z przestrzeni kosmicznej zawsze mówią, że pobyt tam, nawet krótki, zmienia ludzi na zawsze. Okazuje się, że choć brzmi to jak banał, to faktycznie coś jest na rzeczy.

Patrząc na ludzki mózg i wszechświat widzimy mnóstwo podobieństw. Jednak sama zbieżność pod względem wyglądu i struktury to nie wszystko. Podobieństw jest więcej.

Co by było, gdyby twój telefon miał dwie ręce, dwie nogi, twarz i włosy – także pod pachami? W Centrum Nauki Kopernik rusza wystawa „Przyszłość jest dziś. Cyfrowy mózg?” wprowadzająca w świat, w którym będziemy obcować z coraz bardziej ludzkimi robotami.

Od lat panuje przekonanie, że ludzki mózg nie jest wykorzystywany na 100 proc. swoich możliwości. Problem jednak w tym, że to zupełna nieprawda.

57-latka, która postanowiła poddać się testom dopiero rozwijanej technologii, po 16 latach od utraty wzroku znów zaczęła rozpoznawać kształty. To fenomenalny sukces naukowy.

Ludzki mózg jest jednym z najbardziej skomplikowanych wytworów natury. Jak na razie wciąż bardzo mało wiemy o tym, w jaki sposób działa. Jak na razie naukowcy są w stanie śledzić aktywność tylko niewielkich, wybranych obszarów mózgu. Najnowsza technika jednak daje szanse na to, że w przyszłości będziemy mogli szczegółowo śledzić procesy zachodzące w całym mózgu.

Jak na razie brzmi to jak medycyna przyszłości, wręcz z pogranicza fantastyki. Mimo to istnieje szansa, że już wkrótce jeden mikroskopijny implant będzie w stanie przywrócić ludziom po poważnych urazach rdzenia kręgowego panowanie nad kończynami. Być może ponownie będą w stanie doświadczyć uczucia dotyku.