Microsoft

Uber stale się rozwija i to nie tylko w Polsce, gdzie firma kojarząca kierowców z pasażerami wjechała niedawno do Trójmiasta. Okazuje się, że Uber inwestuje też w technologie i przejmuje istotny produkt od Microsoftu.

Bardzo lubimy tego typu recenzje, ich publikacja to dla nas przyjemność. Dlaczego? Zazwyczaj sprzęt, dobry lub zły, musimy opisać swoimi słowami, wskazując na jego ukryte wady czy niespełnione obietnice. W tym przypadku moglibyśmy właściwie przepisać broszurę reklamową Microsoftu i uznać test za rzetelny.

O sztandarowej Lumii mówiło się już od dawna, nawet podawano niepotwierdzone informacje na temat jej specyfikacji. Dziś już mamy pierwsze „konkrety”, które zbiegły się z udostępnieniem nowej, poglądowej wersji Windows 10 Mobile.

Microsoft pozbył się autorskich produkcji telewizyjnych, studio odpowiedzialne za ich tworzenie zostało definitywnie zamknięte, a ukończone częściowo lub w całości produkcje sprzedane. Jak się okazuje, w pewnym sensie była to zmarnowana okazja.

Dyrektor generalny Microsoftu wysłał „poufny” list do pracowników firmy. To typowa, korporacyjna korespondencja, która ma motywować i przypominać o celach korporacji. Satya Nadella wbił nam jednak niezłego ćwieka.

Pamiętacie zdjęcie, które było tapetą w Windows XP? Charakterystyczne zielone wzgórze w kształcie fali jest prawdopodobnie najpopularniejszym zdjęciem wszechczasów. Tymczasem Microsoft pokazał domyślną tapetę Windows 10, która wbrew pozorom… też jest zdjęciem!

Dzięki jednemu z polskich serwisów informacyjnych poznaliśmy jedną z największych niespodzianek, jakie szykowane są dla nas w mobilnym Windows 10. Miłośnicy bezproblemowej obsługi smartfonu jedną ręką: mamy dobre wieści.

Wygląda na to, że Bing Ads stanie się monopolistą na rynku cyfrowej reklamy. A konkretniej, na rynku cyfrowej reklamy holograficznej. Microsoft ma wielkie plany wobec HoloLens i Windows Holographic. Pytaniem otwartym pozostaje właściwie tylko jedno: czy kogokolwiek to będzie obchodzić?

Desktopowa wersja nowego Windowsa nabiera powoli szlifów i pozwala wierzyć, że już za nieco ponad miesiąc otrzymamy najlepszy system, jaki Microsoft kiedykolwiek stworzył. Niestety na to samo nie pozwala jego wersja mobilna.

Czas ostatecznie wyjaśnić chaos komunikacyjny ze strony Microsoftu. Najpierw dowiadywaliśmy się, że w zamian za zaangażowanie testerzy poglądowego Windows 10 nie będą musieli na niego kupować licencji. Potem, że jednak będą. A teraz… no właśnie, Microsoft w końcu nam, „głupim odbiorcom jego komunikatów”, wykłada kawę na ławę.

Ale się porobiło! Wystarczył jeden weekend by Microsoft znowu sam sobie zaszkodził. Czasami odnoszę wrażenie, że gdyby nie media i blogerzy cierpliwie tłumaczący „jak jest”, to firma ta sama by się unicestwiła, bez żadnej pomocy ze strony konkurencji.

Na naszych Kontach Microsoft już pojawiła się nowa wersja interfejsu webowego OneDrive’a, bardziej spójna z interfejsem Windows 10. Zmiany wykraczają dużo poza zwykłe podrasowanie kolorków i ikonek.

Co mają wspólnego ze sobą firmy Microsoft, Google i Mozilla? Pewnie wiele rzeczy, ale są również producentami najpopularniejszych na rynku przeglądarek internetowych. W związku z tym na co dzień ze sobą konkurują, i rzadko się zdarza, aby nad czymś w kwestii przeglądarek współpracowali. Tym razem jednak jest inaczej: te trzy firmy, współpracując z inżynierami z projektu WebKit, ogłosiły, że chcą razem wprowadzić jeden wspólny standard binarnych plików wykonywalnych w sieci WWW.

Najpierw w Microsofcie na prestiżowym stanowisku, potem na czele Nokii, a następnie na nowo w Microsofcie, również wśród liderów. A teraz… nigdzie.

Od wczoraj testujemy nową kompilację testową Windows 10 Mobile. Analizując ją na Lumii 1520 odkryliśmy pewną ciekawą funkcję. Która bardzo nam się spodobała, choć jest praktycznie totalną kopią pomysłu Apple’a.

Microsoft w końcu zaprezentował następcę aktualnie wykorzystywanego przez Xboxa One systemu operacyjnego. Spodziewano się, że zmiany zajdą głównie pod maską. Nic bardziej mylnego.

Microsoft w ubiegłym tygodniu zadziwił wszystkich decyzją o porzuceniu dostępnego w Sklepie Windows Skype’a na rzecz jego desktopowej wersji. Czyżby Microsoft przestał wierzyć w windowsowe aplikacje? Niezupełnie, choć jak zawsze spaprał zakomunikowanie tego, co chciał osiągnąć.

Mimo że korzystanie z emulatorów może być wątpliwe pod względem moralnym i prawnym, niemal każdy fan gier miał okazję ich używać. W końcu stosunkowo często zmieniające się platformy do grania oraz chęć zapoznania się z klasykami sprawiają, że chętnie sięgamy po nieoficjalne rozwiązania i to za ich pomocą uruchamiamy gry przeznaczone na sprzęty, których nie posiadamy.

Na konferencji Microsoftu działo się… naprawdę bardzo wiele. Ale jak w tym gąszczu informacji odnaleźć te „swoje” perełki? Oto nasz subiektywny wybór. Całą relację znajdziecie pod tym adresem.

Konferencja Microsoftu rozpocznie się o 18:30 naszego czasu. Redakcja Spider’s Web jest już na posterunku, aby razem z wami na żywo komentować wszystko, co gigant z Redmond pokaże podczas E3 2015. Komentować z kolei warto, ponieważ przygotowaliśmy dla kapitalne nagrody.