Kontrowersyjny Megaupload wraca, czyli ciąg dalszy kabaretu Kima Dotcoma
Bohater grający na nosie chciwym korporacjom czy nieudolny pajac? Postać Kima Dotcoma jest trudna do zdefiniowana. A teraz, po Megaupload i Mega, uruchamia nową usługę, o podobnym charakterze.
Mega Chat w końcu dostępny! Tylko czy kogoś to w ogóle obchodzi?
Webowy komunikator od Kima Dotcoma od dziś jest dostępny dla każdego, bez opłat. Wyróżniać się ma znakomitymi zabezpieczeniami i wolnością od jurysdykcji amerykańskich służb specjalnych. Ale czy na pewno potrzebujemy czegoś takiego?
MegaChat ostrzy zęby na Skype’a i już miał fenomenalną reklamę
Wiele się ostatnio mówiło o tym, jak to służby specjalne wymuszają na dostawcach usług internetowych umieszczanie backdoorów pozwalających na podsłuchiwanie internautów. Jest jednak wyjście z tej sytuacji, zna je kontrowersyjny Kim Dotcom.
Kim Dotcom chce odmienić rynek muzyczny. Ma w tym pomóc nowy serwis Baboom, który już można testować
Kim Dotcom to jedna z najbardziej kontrowersyjnych osób ze świata Internetu. Jeszcze w listopadzie 2013 roku zapowiedział on, że niedługo uruchomi nowy serwis ze streamingiem muzyki o nazwie Baboom. Jak powiedział, tak zrobił.
10 albumów muzycznych rocznie niemal za darmo? Takim plan ma Kim Dotcom, który tworzy hybrydę iTunes i Spotify
Kim Dotcom to jedna z najbardziej kontrowersyjnych osób światowego Internetu. Twórca między innymi Megaupload zamierza zrewolucjonizować świat muzyki. Aby to zrobić, chce stworzyć hybrydę iTunes i Spotify, w której przeciętny użytkownik w ciągu roku będzie mógł za darmo dostać mniej więcej 10 albumów muzycznych. Brzmi ciekawie?
Chmura Dotcoma - MEGA - doczekała się aplikacji mobilnej
Dzisiaj w Google Play pojawiła się aplikacja do obsługi chmury Mega. Sama usługa została stworzona przez twórcę MegaUpload – Kima Dotcoma. Sprawdziliśmy, jak aplikacja sprawdza się w praktyce i czy może konkurować np. z Dropboxem.
O ekstrawaganckim milionerze, zanim wybuchła afera związana z MegaUpload, mało kto pisał. Dziś jednak wyżej wspomniany Dotcom bardzo chętnie korzysta ze swojej sławy. Postanowił wbić szpileczkę gigantom internetowego rynku.
Mega od Kima Dotcoma już jest, zainteresowanie serwisem jest ogromne
Rok po zamknięciu Megaupoad Kim Dotcom powraca z nowym produktem pamięci w chmurze – Mega. Dotcom uczy się na błędach i w zręczny, a mówiąc kolokwialnie w cwany sposób chce przerzucić odpowiedzialność za treści zapisane na serwerach Mega dzięki szyfrowaniu plików. Mega właśnie przed chwilą zostało uruchomione i zainteresowanie jest widocznie ogromne, bo serwis jest przeciążony.
Zaczęło się rzucanie kłód pod nogi nowej usłudze Kima DotComa - Mega
Początek roku 2012 był burzliwym okresem jeśli chodzi o kwestię respektowania ochrony praw autorskich treści znajdujących się w Internecie. W Polsce najbardziej zapadającym w pamięci wydarzeniem były masowe protesty przeciwko ACTA, a w wymiarze globalnym dużym echem odbiło się zamknięcie Megaupload wraz ze spektakularnym aresztowaniem jego założyciela Kima Dotcoma. Kilka innych poważnych serwisów tego typu w obawie przed podobnymi działaniami władz spakowało walizki, jednak Dotcom zdaje się nie znać strachu i po wypuszczeniu z więzienia przygotowuje nową wersję swojego mega popularnego serwisu do wymiany plików w Internecie. Musi się jednak przygotować na wyboistą drogę, co potwierdzają ostatnie perypetie z wydawałoby się prozaiczną rzeczą, czyli domeną.
Kim Dotcom z całą pewnością nie jest aniołkiem. Lista zarzutów jest długa, i nie ogranicza się tylko do piractwa związanego z MegaUpload. Jednak jego najnowszy projekt zapowiada się szalenie ciekawie.