Vasco Translator V4 - recenzja. Ten polski tłumacz ma dożywotni Internet za granicą
Podczas służbowego wyjazdu do Chin oraz urlopu w Grecji towarzyszył mi Vasco Translator V4 – małe urządzenie od polskich producentów z Krakowa, będące tłumaczem totalnym. Czym taki sprzęt różni się od darmowych aplikacji do tłumaczenia, jakie każdy z nas ma w telefonie?
Muszę się męczyć z paskudną mieszanką polskiego z angielskim, bo mój język ojczysty nie nadąża za technologią
Czasem mnie boli, a innym razem po prostu denerwuje, że mówiąc o technologii nie posługuję się w pełni językiem polskim. Ale nie mam wyjścia, skoro słowo kryptowaluta jest bardziej atrakcyjne niż waluta kryptograficzna, a więcej osób rozumie frazę low-code niż platformę do bezkodowej budowy aplikacji. A to przy założeniu, że rozumieją nowe znaczenie słowa kod.
Próbujesz napisać ę, ale zamiast niego wychodzi e – lub gorzej, e z kreską na górze? Podpowiadamy jak zmienić język klawiatury na polski oraz gdzie znaleźć ustawienia wprowadzania tekstu.
Facebook właśnie próbuje ogarnąć odmianę nazwisk w języku polskim. Powodzenia
Wyznam wam, że niezmiernie irytuje mnie nieodmienianie imion i nazwisk. Za każdym razem, gdy w mediach społecznościowych widzę potworki typu opowiedzcie Janusz Kowalski, to morduję w głowię jedną wyimaginowaną pandę, żeby odreagować stres. Jeśli potem zajrzę nieopatrznie do powiadomień, które witają mnie komunikatem W grupie Ochrona ginących gatunków jest dostępny nowy post Ola Fant, muszę włączyć mentalnego Monster Huntera.
Nie od dziś wiadomo, że słowa czy całe wyrażenia, które swoją popularność zyskują w Internecie przenoszą się z Sieci do mowy potocznej. Bezbek i beka są bohaterami utworów i modą, która zakłada, że w zdystansowany i nieco ironiczny sposób można z innych kpić. Była już beka z wieprza, beka z Poli Dwurnik oraz beka z beki. Do haseł „zasłyszanych na ulicy” można dołączyć wszelkie akronimy, które królują na czatach i forach, a także słynne powiedzonka z wiralowych wideo. Okazuje się jednak, że Polacy, choć podobno nie czytają i ze słowem pisanym nie są za pan brat, kochają retro słowa. Gdzie ich używają? Właśnie w Internecie.
Zaleją nas grajbelki i grajcokoły, czy może soundbary i soundplate'y?
Maturzyści napisali już egzamin z języka polskiego, jest więc okazja do pewnych rozważań… słowotwórczych. Obcując z nowymi technologiami obcuje się też bowiem z wieloma nowymi słowami. Dziś większość z nich pozostaje bez spolszczeń, co jest dość wygodne ale i problematyczne.