REKLAMA

Wchodzisz do apki T-Mobile, a tam czatbot lepszy od ChatGPT. Serio

Do aplikacji Mój T-Mobile trafiła nowa funkcja wirtualnego asystenta. Magenta AI bazuje na sztucznej inteligencji i ma ułatwiać korzystanie z oprogramowania.

T-Mobile sztuczna inteligencja asystent
REKLAMA

Magenta AI jest wynikiem współpracy T-Mobile ze startupem Perplexity. Obecnie rolą narzędzia jest uzyskiwanie szybkiego i prostego dostępu do informacji bez pobierania dodatkowego oprogramowania. W przyszłości asystent będzie umiał też obsługiwać konto, umowy i płatności.

REKLAMA

T-Mobile ma asystenta sztucznej inteligencji w aplikacji. Co potrafi?

Nowego asystenta w Mój T-Mobile możecie traktować jak integrację zyskującego popularność czatbota Perplexity w aplikacji operatora. Użytkownik nie musi pobierać dodatkowego oprogramowania - wystarczy dostęp do rozwiązania T-Mobile. Użytkownicy zyskują zatem łatwy, bezpieczny i szybki dostęp do informacji "bazując na wiarygodnych źródłach".

Rozwiązanie ma ułatwiać wyszukiwanie informacji, jasnych odpowiedzi. Oznacza to, że klienci magentowego operatora mogą korzystać z Perplexity, nie wychodząc z aplikacji T-Mobile. Czyli tak naprawdę są w stanie zrezygnować z innych usług czatbotów bazujących na sztucznej inteligencji typu ChatGPT. 

Można powiedzieć, iż za sprawą Magenta AI Mój T-Mobile poszedł o krok dalej ku staniu się aplikacją do wszystkiego. Oczywiście, na początku integracja ma dość prosty charakter i użytkownik nie otrzyma rewolucyjnych opcji. Tak właściwie aplikacja operatora potrafi to, co było wcześniej dostępne w aplikacji lub na stronie Perplexity. Firmy po prostu zacieśniają swoje partnerstwo, na podstawie którego wcześniej w tym roku klienci T-Mobile otrzymywali dostęp do pakietu Perplexity Pro na 12 mies. za darmo.

Jednak integracja w przyszłości przyniesie znacznie więcej. W przyszłości T-Mobile planuje głębsze zastosowanie Perplexity, rozszerzając funkcję wirtualnego asystenta o umiejętność pomocy obsługi konta, ale też umów oraz płatności dla klientów magentowego operatora. Czyli oprogramowanie będzie lepiej znało ofertę T-Mobile, dzięki czemu użytkownik będzie mógł zadawać pytania związane z pakietami i innymi. Nie wiemy, jak głęboka ma być to integracja. Najprawdopodobniej T-Mobile będzie chcieć wyciągnąć ze sztucznej inteligencji możliwie jak najwięcej.

Osobiście nowe podejście przypomina mi plany Ministerstwa Cyfryzacji, które chce wdrożyć sztuczną inteligencję PLLuM do aplikacji mObywatel. AI w rządowym oprogramowaniu również ma być wytrenowane pod kątem działania z funkcjami dostępnymi w aplikacji.

Mimo wszystko, na takie funkcje w Mój T-Mobile będziemy musieli sobie jeszcze. Obecnie użytkownicy mogą skorzystać z podstawowej integracji Perplexity. Muszą jedynie zaktualizować aplikację w sklepie Google Play lub App Store i mogą zacząć korzystać z AI.

Więcej o operatorach przeczytasz na Spider's Web:

Obrazek główny: mindea / Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-25T09:11:32+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T07:39:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T07:29:27+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T06:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T06:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T06:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T21:28:14+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T19:22:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T19:11:51+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T17:16:58+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T17:00:56+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T15:55:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T14:36:43+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T13:33:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T12:05:32+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T10:37:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T10:00:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T10:00:44+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA