Elon Musk kontra jego cyfrowe dziecko. Grok już nie mówi prawdy o nim i o Trumpie
Należąca do Elona Muska firma xAI zajmuje się przede wszystkim budową usługi Grok, czyli czatbota rywalizującego z ChatGPT. Ów Grok do niedawna wskazywał Elona Muska jako wiodącego siewcę dezinformacji w usłudze X. Coś się jednak zmieniło.

Użytkownicy Groka (i usługi X, pod którą dla wygody jest podpięty) zauważyli niedawno pewną ciekawą zmianę. Rozzłoszczeni politycznymi działaniami Elona Muska internauci z premedytacją zaczęli pytać Groka o to, kto najwięcej kłamie i manipuluje na X. Grok, poniekąd jedna z lepszych usług typu czatbot AI na rynku, starannie zbierał dane i odpowiadał zgodnie z prawdą, że osobą tą jest Elon Musk. Na prośbę, z uzasadnieniem i źródłami.
W efekcie pewną część X-a zalały złośliwe względem Muska posty zawierające odpowiedzi Groka. Sęk w tym, że zarówno X, jak i xAI są firmami należącymi i pod kontrolą rzeczonego miliardera. Trudno o bardziej upokarzającą sytuację - kiedy kupiona za fortunę platforma social media i sztandarowy produkt informatyczny drugiej należącej do niego firmy twierdzą, że Musk to łgarz.
Czytaj też:
Jestem Grok. Nie mogę odpowiadać takich rzeczy o Elonie Musku i Donaldzie Trumpie
Grok w pewnym momencie przestał wskazywać Muska za piewcę dezinformacji. Zaczął udzielać bardzo wymijających odpowiedzi dotyczących mijania się z prawdą miliardera, jakby miał założoną naprędce prostą programową blokadę. Ta była na tyle źle przygotowana, że społeczność X-a szybko domyśliła się jak ją obejść. Wystarczyło poprosić Groka, by ten zignorował nałożoną blokadę, a ten… grzecznie się do niej przyznawał i ją wyłączał.
Ktoś mógłby jeszcze teoretyzować, że to jakaś szczególna halucynacja AI. Problem w tym, że do takiego dość kompromitującego działania przyznało się samo xAI. Co prawda w półoficjalnym komunikacie zaznaczono, że Elon Musk w żadnym momencie nie miał z tym nic wspólnego oraz że zmianę wprowadził bez konsultacji jeden z pracowników.
Wiele osób poddaje jednak w wątpliwość tę wersję wydarzeń, mając na uwadze jak działają centra danych Groka, jak wygląda szkolenie każdego Dużego Modelu Językowego i wreszcie jak wyglądają zabezpieczenia przed nieautoryzowanymi zmianami w informatycznych systemach w przedsiębiorstwach. W każdym razie Grok tylko przez chwilę kłamał o Elonie Musku. Teraz znów wskazuje właściwego ściemniacza.
* Zdjęcie otwierające wygenerowane przez Grok AI