Francja znika w oczach. Co tydzień traci teren wielkości boiska
Francja staje w obliczu alarmującego problemu - co tydzień kraj traci teren wielkości boiska. To efekt zmian klimatu i podnoszenia się poziomu oceanów, co potwierdził minister ds. transformacji ekologicznej Christophe Bechu.
Tempo erozji brzegu jest dramatyczne. To przez ocieplenie klimatu i podnoszenie się poziomu wody w morzach i oceanach. Obszary w dużym stopniu narażone zalanie to m.in. słynne plaże D-Day, wybrzeże kanału La Manche oraz okolice Calais i Dunkierki.
W wywiadzie udzielonym wiadomościom kanału TF1 Christophe Bechu, minister ds. transformacji ekologicznej ujawnił konsekwencje erozji wybrzeży i postępującego poziomu morza. Oszacował, że przez podnoszący się poziom wód zagrożone jest obecnie 900 km linii brzegowej we Francji, co stanowi 20 proc. linii brzegowej.
Więcej o ociepleniu klimatu przeczytasz na Spider`s Web:
- Ludzkość zaczyna bawić się czasem. To skutek niszczenia naszej planety
- Ta mapa pokaże, gdzie ulatnia się metan. Tak chcą walczyć z kryzysem klimatycznym
- Lecimy na rekord! Już w 2024 roku możemy przekroczyć klimatyczny Rubikon
- Zanim nastąpi katastrofa, na Ziemi zapanuje totalny chaos, a klimat całkowicie się rozreguluje
W ciągu 50 lat utracono obszar około 30 km2, a o tydzień pod falami znika obszar wielkości boiska piłkarskiego. Za szczególnie zagrożone uznano 500 gmin. W ciągu czterech lat na terytorium Francji morze zabierze 1046 budynków. Mowa tu o hotelach, kempingach, ale także restauracjach i domach prywatnych. Nie jest to dużo, ale poziom wody ma się systematycznie podnosić.
Do 2100 r. sytuacja może się dramatycznie pogorszyć. Według najbardziej niekorzystnych prognoz liczba zagrożonych domów może sięgnąć 450 tys., a firm – 55 tys. Ucierpią jednak nie tylko mieszkańcy wybrzeża. Klęski żywiołowe mogą dotknąć niemal wszystkich. A to oznacza wydatki.
Eksplozja kosztów klęsk żywiołowych będzie wymagać od nas wyższych opłat za ubezpieczenie
- przewiduje minister ds. transformacji ekologicznej Christophe Bechu.
Przyczyny i skutki
Głównym czynnikiem odpowiedzialnym za ten problem jest wzrost poziomu morza, spowodowany topnieniem lodowców i lądolodów. Do tego dochodzą inne czynniki, takie jak nasilenie sztormów i zmiany w ukształtowaniu linii brzegowej.
Utrata terenów nadmorskich ma szereg negatywnych konsekwencji. Zagrożone są domy i infrastruktura, a także naturalne siedliska. Znikają plaże, które są ważnym miejscem turystyki i rekreacji.
Walka o przetrwanie
Francja podejmuje szereg działań, aby walczyć z erozją brzegu. Budowane są falochrony i tamy, a także odnawiane są plaże. Naukowcy pracują nad nowymi rozwiązaniami, które pozwolą na adaptację do zmian klimatu.
Problem erozji brzegu dotyczy nie tylko Francji, ale całego świata. Każdy z nas może przyczynić się do walki z tym problemem, ograniczając swój wpływ na środowisko. Ważne jest m.in. ograniczanie emisji gazów cieplarnianych. Sytuacja we Francji jest alarmującym ostrzeżeniem dla całego świata.