Pod tym względem iPhone jest 5 lat za konkurencją. Idzie zmiana, ale nie wszyscy się ucieszą
iPhone'y nigdy nie ładowały się szybko. W najnowszej generacji ten proces może się skrócić. Nadal będzie śmiesznie długo, ale lepszy rydz niż nic.
iPhone 14 oraz iPhone 14 Pro mogą ładować się z mocą 20 W, a model Pro Max 27 W. W porównaniu do konkurencji to wciąż śmieszne wartości. Czy zmiana portu na USB-C w następnej generacji przyniesie jakąś poprawę? Wychodzi na to, że tak.
iPhone 15 z ładowaniem o mocy 35 W?
Według portalu 9to5Mac, iPhone 15 zostanie ulepszony pod względem ładowania. iPhone 15, 15 Plus oraz linia Pro - iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max - będą zdolne do obsługiwania ładowania o mocy do 35 W.
Wspomniany artykuł zaznacza także, że Apple niedawno wprowadził podwójną ładowarkę 35 W z portem USB-C, która służy do ładowania zarówno iPhone'ów, jak i np. MacBooka Air.
Obecnie linia iPhone'ów potrzebuje około półtorej godziny, aby naładować telefon od 0 do 100 procent. iPhone 14 i iPhone 14 Pro ładują się nieco szybciej, a najwolniejszy czas ładowania występuje w modelu iPhone 14 Plus.
W marcu tego roku znany analityk Apple, Ming-Chi Kuo, również prognozował, że wprowadzenie portu USB-C pozwoli modelom iPhone 15 na szybsze ładowanie.
Niemniej jednak wskazał, że ta możliwość będzie dostępna jedynie przy użyciu certyfikowanych kabli, które spełniają standardy Apple. Już same plotki wywołały ostry sprzeciw unijnych urzędników, którzy zaczęli straszyć banem dla iPhone'a w Europie.