Amazon zalewają recenzje pisane przez chatboty. Już się nie dowiesz, czy produkt jest naprawdę dobry
Dla sprzedających nie ma nic lepszego niż zadowolony klient zostawiający pozytywną recenzję. Problemy zaczynają się, gdy recenzja produktu zaczyna się od słów "Jako model językowy AI...".
Pomimo że w internecie, na łamach prasy czy blogów znajdziemy recenzje wielu produktów pisane z różnych perspektyw, do serc ludzi najczęściej trafiają opinie pisane przez innych, przeciętnych użytkowników. Opinie na forach, w mediach społecznościowych, czy w samych sklepach internetowych potrafią sprzedać produkt lepiej niż niejedna profesjonalna recenzja.
Amazon pozwala na napisanie opinii nie tylko sprzedawcy, ale też opisanie samego kupionego produktu. Choć recenzja nie przyniesie benefitów zdecydowanej większości użytkowników, to mimo to większość oferowanych na platformie produktów posiada przynajmniej kilka opinii. A tak popularne produkty jak najnowszy iPhone czy iPad nawet po kilka tysięcy.
Spora część z nich zaczyna się od słów - i zwykle na nich kończy - "dobry produkt, działa dobrze, warty swojej ceny". Jednak teraz amerykański gigant mierzy się z falą recenzji rozpoczynających się od słów "Jako model językowy AI...".
"Jako model językowy AI, na pewno jestem w stanie napisać recenzję produktu...". Opinie o produktach pisze ChatGPT.
Jak podaje amerykańska stacja CNBC, coraz częściej na stronach różnych produktów oferowanych na Amazon.com można spotkać recenzje pisane przez sztuczną inteligencję - w domyśle ChatGPT. W domyśle, gdyż zawierają one charakterystyczny dla modelu GPT-3.5 obronny sposób wypowiedzi, w którym generatywna sztuczna inteligencja zastrzega, że "Jest sztuczną inteligencją" i jej możliwości opisywania pewnych zjawisk, przedmiotów, tworzenia opinii i stanowisk w danej sprawie są ograniczone.
W przypadku Stanów Zjednoczonych dzielenie się opinią na Amazonie może też przynosić benefity dla kupującego. Spora część ze znalezionych przez CNBC recenzji pisanych przez ChatGPT została opublikowana przez konta biorące udział w programie Amazon Vine. W ramach niego wybrani użytkownicy otrzymują za darmo różne przedmioty w zamian za pisanie im wyczerpujących i szczerych recenzji. Do programu dostają się jedynie wybrani użytkownicy na podstawie ich aktywności w pisaniu recenzji oraz jakości pisanego tekstu.
Amazon Vine z natury jest programem kreatywnym, a więc jedną z zasad, których użytkownicy muszą przestrzegać, jest publikowanie w recenzjach treści własnoręcznie napisanych oraz treści, które nie naruszają praw do własności intelektualnej innych podmiotów. Naruszenie tych i innych zasad może w najlepszym przypadku poskutkować usunięciem recenzji, w najgorszym zablokować konto i wytoczyć proces przeciwko użytkownikowi.
Jednocześnie nie jest to pierwszy raz, kiedy ChatGPT puka do drzwi Amazona. Od kilku miesięcy sprzedawcy na amerykańskiej i brytyjskiej wersji serwisu używają popularnego chatbota do generowania opisów przedmiotów, które są nie tylko atrakcyjne dla użytkownika, ale i dla silnika wyszukiwarki w serwisie. W internecie można znaleźć liczne poradniki dotyczącego tego, jak pisać prompty by model OpenAI tworzył idealne opisy przedmiotów.