REKLAMA

Tej siły już nikt nie powstrzyma. Wszyscy będziecie składać smartfony

Nowy rok w technologii zaczyna się od wiadomości, która mnie ucieszyła. Według szacunków segment składanych telefonów będzie tylko rósł. Już w tym roku przebije parę psychologicznych barier.

02.01.2023 18.35
Tej siły już nikt nie powstrzyma. Wszyscy będziecie składać smartfony
REKLAMA

Składane telefony to najlepsze, co przydarzyło się smartfonom od ich wynalezienia. W dawnych czasach miałem kilka telefonów z klapką i każdy z nich kochałem za kompaktowe rozmiary po złożeniu i możliwość odbierania połączeń poprzez otwarcie klapki. Doszedłem do takiej wprawy, że przy odbieraniu miałem dodatkowe 10 punktów do stylu. Niestety przez rozwój smartfonów takie telefony musiały odejść i dopiero niedawno wróciły w glorii. Na początku było niemrawo, bo miały sporo chorób wieku dziecięcego. Zagięcie było widoczne, zawiasy były nietrwałe, a same telefony były bardzo podatne na uszkodzenia. Do tego dochodził wygórowany podatek od nowości. Ale na szczęście to się zmienia i każda kolejna iteracja modeli topowych producentów jest coraz lepsza. Ludzie to doceniają.

REKLAMA

Składane smartfony mają przed sobą świetlaną przyszłość

Tak wynika z zestawienia przygotowanego przez firmę DSCC. Według niego rynek składanych smartfonów w 2023 r. ma wzrosnąć aż o 30 proc., do 17 milionów sprzedanych sztuk. Sprawdziłem historię i okazuje się, że w 2020 roku sprzedano 1,9 milionów takich telefonów, a w 2021 r. było to już 7,1 milionów. Szacuje się, że w 2022 r. sprzedało się 13 milionów składanych telefonów. To ogromne wzrosty, które pokazują, że ludzie doceniają potencjał drzemiący w takich telefonach oraz ich niebagatelny wygląd. Co ciekawe, raport zakłada, że spadnie sprzedaż urządzeń dotychczasowego lidera - Samsunga, a wzrośnie udział takich marek jak Oppo, Huawei czy Motoroli. To zaskakujące, ale trudno mi w to uwierzyć, bo Samsung zeszłorocznym Z Flip 4 udowodnił, że takie telefony mogą mieć wszystko, co najlepsze. Przyszłość jest składana.

REKLAMA

Tak, a może napiszesz coś o udziałach w rynku i twardych danych?

Tak mój zapał ostudził redaktor prowadzący, który nie podziela mojego entuzjazmu. Faktycznie, jeżeli pod uwagę weźmie się wolumen sprzedanych smartfonów w 2022 roku i przewidywania na przyszły rok to wzrost sprzedaży składanych telefonów już tak nie imponuje. Można powiedzieć, że jest niezauważalny. W 2022 r. ich rynkowy udział wynosił zaledwie około 1 proc., ale to nic. Ja już wiem, że tej siły nikt nie powstrzyma i już za chwilę każdy będzie miał otwierania klapki ze stylem. Tak będzie i już.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA