A jednak. Telewizory premium QD-OLED Samsunga mogą zagrozić Sony
Samsung jednak wprowadzi telewizory QD-OLED do sprzedaży, stawiając czoło niesamowitemu Sony A95K. Japończycy mieli rynek premium niemal dla siebie. Teraz będą się mierzyć z groźnym rywalem.
Telewizory QD-OLED to prawdziwa rewolucja. Od lat na rynku producentów telewizyjnych matryc OLED działał monopolista, jakim był LG Display. Wszystkie telewizory OLED, niezależnie od producenta, korzystały z matrycy od LG, wyróżniając się tylko autorską elektroniką. W tym roku nastąpił jednak przełom. Do grona producentów matryc OLED dołączył Samsung Display.
Czytaj też:
Samsung Electronics prezentując ofertę na bieżący rok nie zapowiedział jednak żadnego telewizora z matrycą od Samsung Display. Miałem okazję obejrzeć pokaz matryc OLED Samsung Display w Las Vegas, jednak sam Samsung Electronics skupił się wyłącznie na telewizorach QLED. Pierwszy na rynku miał być Sony.
Niedawno wróciłem z pokazu telewizora Sony A95K i napisałem, że Sony w zasadzie już wygrało tegoroczny rynek premium. Spekulowałem, że Samsung nie chce wprowadzić swojego telewizora OLED na rynek, by uniknąć zarzutów o nieuczciwe praktyki rynkowe. Dlatego też Sony A95K miał jako jedyny w tym toku oferować matrycę Samsunga. Ogłosiłem zwycięstwo Japończyków, z nieskrywanym entuzjazmem, mając okazję się przekonać co ten telewizor potrafi. Swój entuzjazm i jego źródło przypomnę w dalszej części tekstu. Najpierw ważniejsze: nowość od Samsunga i przyznanie się przeze mnie do pomyłki.
Samsung S95B QD-OLED w przedsprzedaży. Znamy cenę na amerykański rynek. Godny rywal dla Sony A95K.
Amerykański sklep Samsunga nieco przedwcześnie i omyłkowo opublikował oferty na zupełnie nowy telewizor. Wyraźnie nie było to planowane, bowiem w momencie oddawania tego tekstu do publikacji telewizory te pojawiają się tylko w wyszukiwarce amerykańskiego sklepu. Nie da się wejść na ich kartę produktową. Da się je jednak zamówić w przedsprzedaży (z oczywistych względów nie sprawdziłem, czy transakcję da się sfinalizować), a więc tym samym znana jest ich cena na amerykański rynek.
Samsung S95B z matrycą QD-OLED 4K dostępny będzie w dwóch rozmiarach: 55- i 65-calowym. Ceny to, odpowiednio, 2400 dol. i 3500 dol. W bezpośrednim przeliczeniu na złotówki daje to kwoty 10,1 tys. zł i 14,7 tys. zł. Należy jednak założyć, że w Europie będą droższe z uwagi na nieco inne opodatkowanie. Z animowanego GIF-a w miniaturce można się jeszcze dowiedzieć, że telewizory te będą wyposażone w ten sam procesor obrazu, co sztandarowe modele Neo QLED, co powinno zagwarantować bardzo dobrze działające algorytmy rekonstrukcji obrazu. Z wyszukiwarki sklepowej wynika też, że telewizory pojawią się w amerykańskich sklepach już w połowie przyszłego miesiąca.
Z miniatury wyszukiwarki wynika też, że telewizory te nie będą wyposażone w moduł One Connect - cztery złącza HDMI 2.1 znajdują się z tyłu odbiornika.
Co to jest QD-OLED i czemu Samsung S95B oraz Sony A95K będą prawdopodobnie najlepszymi telewizorami tego roku?
Telewizory OLED od dawna są wielbione przez entuzjastów obrazu najwyższej jakości za swój kontrast doskonały. To określenie nie jest poetycką przesadą: w istocie, za sprawą techniki OLED, telewizory te są w stanie wyświetlić obraz o perfekcyjnym kontraście. Diody organiczne nie wymagają zewnętrznego doświetlenia, co oznacza, że każdy piksel świeci w nich swoim własnym światłem. Na dodatek matryce OLED cechują się też świetnym czasem reakcji, co jest szczególnie ważne dla graczy i kibiców, oferują też bardzo dobre kąty widzenia. Nie są jednak doskonałe. Przynajmniej nie te od LG Display.
Matryce OLED od LG Display mają kilka istotnych wad. Za sprawą układu pikseli WRGB oraz z kilku innych przyczyn oferują tylko bardzo dobre pokrycie kolorów. Topowe modele telewizorów LCD/LED pokrywają znacznie szerszy zakres palety barwnej. Na dodatek OLED-y od LG Display z uwagi na powyższe są relatywnie ciemne, co wpływa na komfort oglądania treści w słoneczny dzień oraz sprawia, że efekt HDR jest mniej przekonujący.
Matryce QD-OLED nie korzystają z układu WRGB, a dodatkowo są pokryte warstwą nanokrystałów (technika znana z wyświetlaczy QLED, stąd QD-OLED, czyli Quantum Dot OLED). Zapewnia to znacznie lepsze pokrycie kolorów i wyższą jasność. Na dziś żadna inna technologia dostępna dla konsumentów nie zapewnia takiego rezultatu.
Sony A95K miał być jedynym takim telewizorem na rynku. Samsung S95B stanie z nim do walki, miejmy nadzieję, jak równy z równym. Telewizor Sony może mieć kilka przewag. Obsługuje Dolby Vision, czego w telewizorze Samsunga zabraknie. A95K może też okazać się nieco jaśniejszy z uwagi na potencjalnie lepsze zabezpieczenia przed przegrzaniem. Samsung za to jest istotnie tańszy.
To będą bardzo, bardzo ciekawe testy porównawcze.