Odloty.pl kończą działalność? Coś dziwnego dzieje się z konkurentem (zamkniętej) Roksy
Serwis odloty.pl prawdopodobnie zostanie zamknięty. Ten portal z anonsami towarzyskimi zyskał na popularności po zamknięciu Roksy. Czyżby Odloty miały podzielić los swojej bardziej znanej konkurentki?
Internauci jeszcze nie otarli łez po odejściu serwisu Roksa.pl, a najpewniej jesteśmy u progu kolejnego głośnego zamknięcia. Wygląda na to, że Odloty tym razem nie będą miały szczęśliwego lądowania.
Niedawne zamknięcie serwisu dla dorosłych Roksa.pl odbiło się szerokim echem, a strony podszywające się pod serwis dla dorosłych zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu. Sprawa jest poważna, bo w tle pojawia się prokuratura, na której wniosek nie tylko zamknięto serwis, ale też postawiono zarzuty 11 osobom. Podlaska Policja informowała, że "rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą czerpiącą korzyści z ułatwiania prostytucji". Padły zarzuty o kuplerstwo i sutenerstwo. Policja zapowiadała, że to dopiero początek zatrzymań.
Teraz na świecznik trafia serwis Odloty.pl
Jeżeli zastanawiasz się, czym właściwie są odloty.pl, to informuję, że bynajmniej nie jest to wyszukiwarka tanich połączeń lotniczych. Jest to strona z gatunku tych, które raczej odwiedza się w trybie incognito. Pisząc konkretnie, Odloty.pl to serwis z anonsami towarzyskimi (tak to się nazywa?), w których można wynająć czyjeś towarzystwo na godziny.
Na naszego redakcyjnego maila dostaliśmy informację o tym, że Odloty nie przyjmują nowych ogłoszeń oraz nie przedłużają ważności istniejących anonsów. Serwis informuje, że 31 stycznia kończy działalność. Informacje o tym zaczęły też pojawiać się na Wykopie. Użytkowniczki serwisu Odloty skarżyły się, że nie mogą przedłużyć swoich ogłoszeń.
Staraliśmy się zweryfikować te informacje na stronie, a także telefonicznie i… przez Gadu-Gadu, do którego odsyła strona Odloty.pl, ale właściciele odlotów zapadli się pod ziemię. Nie mamy więc oficjalnego potwierdzenia zamknięcia serwisu.
Roksa, Odloty i co dalej?
Czas pokaże, czy 31 stycznia Odloty rzeczywiście znikną z polskiego internetu tak jak wcześniej Roksa.pl. Właściciele podobnych stron mają jednak powody do obaw, bo według zapowiedzi Policji, tego typu działalność ma być mocno prześwietlana.