Składany Huawei Mate V jeszcze w grudniu. Co musi mieć, żebyś go kupił?
Huawei Mate V (lub Mate X3) ma być głównym konkurentem Samsunga Galaxy Z Flip 3. Premiera nowego „składaka” ma się odbyć jeszcze w grudniu, ale czy Huawei będzie w stanie przekonać klientów, że Mate V jest lepszym wyborem od Flipa 3?
Huawei Mate X był jednym z pierwszych składanych smartfonów. A raczej „rozkładanych”, bo mieliśmy do czynienia z konstrukcją, w której typowy ekran można było powiększyć do rozmiarów kojarzących się z segmentem tabletów. Był to odpowiednik Samsunga Galaxy Z Fold.
Powracają jednak przecieki na temat nowego składanego Huaweia, który tym razem ma przypominać Samsunga Galaxy Z Flip. Nowy sprzęt ma nosić nazwę Huawei Mate V lub Mate X3 i ma zadebiutować jeszcze w grudniu 2021 r.
Serwis LetsGoDigital pokazał fragment potencjalnej wewnętrznej konstrukcji, na którym widzimy nowy system odprowadzania ciepła z wykorzystaniem polimerowych, elastycznych rurek w miejscu zagięcia ekranu.
Huawei Mate V jeszcze w grudniu.
Przecieki na temat nowego smartfona pojawiły się też w chińskim serwisie Weibo. Pojawiła się tam grafika pokazująca nowy smartfon. Widzimy na niej składaną konstrukcję i układ aparatów podobny do tego z Huawei P50.
Pojawił się też przeciek pokazujący nową opaskę fitness w kształcie wydłużonego zegarka. Oba urządzenia mają zadebiutować 23 grudnia 2021 r. Osobiście podchodziłbym do tych przecieków z dystansem, bo jest to wyjątkowo dziwna data. Producenci starają się, by sprzęt dało się kupić przed świętami, a 23 grudnia to termin dla skrajnych ryzykantów kupujących prezenty na ostatnią możliwą chwilę.
Huawei chce powalczyć z Samsungiem, ale nawet Google odpuściło tę konkurencję.
Warto przypomnieć, że w starciu z Samsungiem odpuścił nawet sam Google. Projekt zapowiadanego Google Pixel Folda został zawieszony w czasie, co zapewne oznacza, że taki smartfon nie powstanie w przewidywalnej przeszłości. Dlaczego Google nie chce mieć składanego smartfona? Inżynierowie stawiają sprawę jasno: bo taki smartfon nie wniósłby nic ponad to, co już dziś oferuje Samsung.
Smartfony serii Pixel mają być pokazem możliwości Androida, ale Samsung wyciska ze składaków tak dużo, że nawet Google nie wie, co jeszcze mógłby dodać. Ciekaw jestem zatem, co wymyśli Huawei. Czy Mate V będzie miał jakąś wartość dodaną? Czy będzie nią bardzo dobra wycena?
O tym przekonamy się pod koniec roku, ale pamiętajmy, że Huawei nie będzie miał łatwo z uwagi na brak usług Google’a. Obawiam się, że w przypadku składanego smartfona może to być jeszcze większym problemem niż w płaskich konstrukcjach.