Ikea otwiera się na graczy. Już w październiku kupisz tam nowe gamingowe akcesoria kultowej marki
Gracze już szykują raid na sklepy Ikea. Pojawią się tam nowe akcesoria, dzięki którym każdy odpicuje swoje stanowisko do gamingu.
Ikea już w maju tego roku pokazała światu komplet akcesoriów dla graczy pecetowych, przygotowanych we współpracy ze znakomicie dobranym do tego celu partnerem – marką ASUS Republic of Gamers. Szwedzki gigant we współpracy z ROG opracował komplet mniejszych i większych dodatków, które uprzyjemnią codzienne cyfrowe zmagania, jednak do tej pory były one zarezerwowane wyłącznie dla klientów z Chin i Japonii. Teraz się to jednak zmienia. Z początkiem października gamingowe akcesoria Ikea będą dostępne dla graczy na całym świecie.
Akcesoria dla graczy w Ikea – co pojawi się w sprzedaży?
Ikea opracowała sześć rodzin produktowych dedykowanych graczom, o typowo ikeowych nazwach: UPPSPEL, LÅNESPELARE, MATCHSPEL, GRUPPSPEL, UTESPELARE, HUVUDSPELARE.
Tylko jedna z nich, UPPSPEL, została przygotowana w ścisłej współpracy z Asusem. Pozostałe serie to modyfikacje istniejących produktów, z przeróbkami „inspirowanymi doświadczeniem marki ROG”. Nie zdziwiłbym się zatem, gdybyśmy zobaczyli gamingową odmianę krzesła Markus lub biurko Fredde z LED-ami.
Akcesoriów będzie łącznie ponad 30 – od biurek, krzeseł i szafek, po uchwyty na kubki, poduszki pod kark, podkładki pod myszkę czy specjalny uchwyt na smartfon ze zintegrowanym oświetleniem dla domorosłych streamerów. Jest też przedziwny uchwyt na słuchawki, wyglądający jak ucięta dłoń Pinokia.
Nie znamy jeszcze polskich cen akcesoriów dla graczy, ale sądząc po cenach w dolarach, które właśnie zostały podane do wiadomości, będzie naprawdę przystępnie. A to doskonała wiadomość, bo akcesoria dla graczy dzielą się zasadniczo na dwie kategorie: dobre i drogie, albo niskiej jakości zrobione przez „firmy krzak”. Ikea ma potencjał połączyć ze sobą niski koszt zakupu i jakość, jakiej oczekujemy od renomowanego producenta, którym jest Asus.
Szykujcie się na pokoje dla graczy w sklepach Ikea.
Nie będę zdziwiony, jeśli wraz z nową serią w salonach Ikea pojawią się specjalne strefy z akcesoriami, stylizowane na „pokój gracza”, tak jak dziś możemy zobaczyć przykładowe kuchnie, pokoje dziecięce czy sypialnie. A przynajmniej mam nadzieję, że się pojawią, bo byłby to nie tylko świetny sposób na promocję akcesoriów dla graczy, ale też… świetna okazja dla opornych rodziców, by otworzyć się na hobby swojego dziecka.
Mimo tego, że gry są obecnie największym wartościowo segmentem przemysłu rozrywkowego i blisko 3 mld ludzi na świecie jest aktywnymi graczami, wielu rodziców wciąż nie do końca rozumie zainteresowanie swojej pociechy i traktuje je jako coś nienormalnego. Trudno z kolei o bardziej „normalne” otoczenie niż Ikea. Może widok akcesoriów gamingowych na takim neutralnym terenie choć trochę uzmysłowi niektórym, że zainteresowanie grami wcale nie jest „niezdrowe” czy „głupie”, ale… jest czymś zupełnie normalnym, a nawet godnym pochwały.