OnePlus w końcu zadba o swoich klientów. 3 lata aktualizacji Androida należą im się jak psu micha
OnePlus w końcu znalazł sposób, by zapewnić swoim smartfonom wieloletnie aktualizacje oprogramowania. Pomógł mariaż z Oppo.
OnePlus to firma-paradoks. Z jednej strony robią naprawdę świetne smartfony od strony sprzętowej i jedną z najładniejszych, najlepiej przemyślanych nakładek systemowych w świecie Androida. Z drugiej jednak strony każdy ich produkt trapi szereg problemów wieku dziecięcego, które potem szybciutko trzeba łatać aktualizacjami, zaś po ich załataniu… producent zdaje się zapominać o istnieniu swojego urządzenia i nie przykłada się do aktualizacji rozwojowych.
Na szczęście ten stan rzeczy wkrótce się zmieni, a OnePlus - wzorem Samsunga - zaoferuje swoim klientom długie wsparcie posprzedażowe w postaci aktualizacji Androida.
Mariaż OnePlusa i Oppo na coś się jednak przyda.
Gdy w ostatnich dniach szef OnePlusa ogłosił wewnętrzne połączenie Oppo i OnePlusa, wiele osób zastanawiało się, jakie ów mariaż będzie miał konsekwencje dla urządzeń marki.
Spekulowano, iż smartfony OnePlus mogą niebawem trafiać na rynek z systemem ColorOS, znanym z urządzeń Oppo, zamiast z uwielbianym przez fanów OxygenOS. Tak się na szczęście nie stanie - przynajmniej nie całkiem.
OxygenOS pozostanie systemem operacyjnym smartfonów OnePlusa sprzedawanych poza Chinami (nieznana jest jeszcze przyszłość HydrogenOS, dostępnego wyłącznie w Państwie Środka). Jednak od strony kodu OxygenOS rzeczywiście ma się połączyć z ColorOS, aby ułatwić programistom przygotowywanie aktualizacji oraz optymalizację oprogramowania.
Jak konkretnie będzie to wyglądać? Wstępny harmonogram właśnie trafił na forum OnePlusa.
- Produkty topowe (w tym linia T i linia R): smartfony od OnePlusa 8 i nowsze otrzymają trzy rozwojowe aktualizacje Androida i cztery lata łatek bezpieczeństwa.
- OnePlus Nord i OnePlus Nord CE otrzymają dwie aktualizacje rozwojowe i trzy lata łatek bezpieczeństwa.
- Seria OnePlus Nord N otrzyma jedną aktualizację rozwojową i trzy lata łatek bezpieczeństwa.
- Starsze smartfony, wydane przed OnePlusem 8, trzymają się dotychczasowego harmonogramu, tj. dwóch aktualizacji rozwojowych i trzech lat łatek bezpieczeństwa.
Standardowo więc na najlepszą opiekę posprzedażową mogą liczyć ci, którzy wydali najwięcej pieniędzy. Dobrze jednak, że przynajmniej od strony tych najważniejszych aktualizacji - łatek bezpieczeństwa - wszyscy klienci OnePlusa mogą liczyć na trzy lata wsparcia.
Do iPhone’a wciąż daleko, ale to krok w dobrą stronę.
Na tle 5 lub 6 lat aktualizowania sprzętów Apple’a, te dwie łatki rozwojowe i trzy lata łatek bezpieczeństwa wyglądają dość śmiesznie, ale to najlepsze, na co może w tej chwili liczyć świat Androida.
Dobrze też, że połączenie Oppo z OnePlusem przyniesie użytkownikom wymierne korzyści. Tym bardziej, że dotychczasowe podejście OnePlusa do aktualizacji smartfonów naprawdę wołało o pomstę do nieba. Oby tylko zapewnienia z dzisiejszego wpisu na forum znalazły odbicie w rzeczywistości, bo - jak uczą lata opisywania fragmentacji Androida - z tym bywa różnie.