REKLAMA

Tym razem to był fałszywy alarm. Obok astronautów w kosmosie przeleciało wielkie nic

Tego się nie spodziewałem. Wiadomo już, co przeleciało w pobliżu Crew Dragona zmierzającego w weekend do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Obok Crew Dragona zmierzającego do ISS przeleciał... błąd
REKLAMA

W sobotę w mediach zagranicznych i u nas pojawiła się „mrożąca krew w żyłach” informacja. Astronauci lecący na pokładzie statku kosmicznego Crew Dragon w trakcie lotu musieli włożyć skafandry kosmiczne, przypiąć się do foteli i czekać na rozwój sytuacji. US Space Command poinformowało bowiem centrum kontroli lotów w NASA o tym, że w kierunku statku leci niezidentyfikowany obiekt, najprawdopodobniej jeden z wielu znajdujących się na orbicie śmieci kosmicznych.

W poniedziałek rzeczniczka US Space Command por. Erin Dick poinformowała, że był to fałszywy alarm. W rzeczywistości nie było żadnego obiektu i żadnego zagrożenia.

REKLAMA

Przedstawicielka służb poinformowała, że więcej szczegółów najprawdopodobniej pojawi się w ciągu kilku najbliższych dni.

Okazja do przetestowania procedur awaryjnych

Jak podkreślają przedstawiciele NASA i SpaceX, cała sytuacja była doskonałą okazją do przetestowania na żywo wszystkich procedur awaryjnych. Choć jeszcze przed startem astronauci wielokrotnie ćwiczą wszystkie procedury, to jednak sprawdzenie ich podczas rzeczywistego lotu już w przestrzeni kosmicznej zdarza się rzadko. Mimo to wszyscy astronauci doskonale się spisali.

REKLAMA

Warto jednak tutaj pamiętać, że choć w tym przypadku śmieć kosmiczny w rzeczywistości nie istniał i był jedynie źle zinterpretowanym artefaktem w danych, to orbita jest coraz bardziej zaśmiecona, a niemalże co kilka dni trafiają na nią kolejne dziesiątki satelitów. Jeżeli weźmiemy pod uwagę plany SpaceX (umieszczenie 13-40 tysięcy satelitów Starlink na orbicie) czy też Chińczyków (12 tysięcy satelitów komunikacyjnych), to zarządzanie satelitami i śmieciami kosmicznymi staje się jednym z największych wyzwań stojących przed sektorem kosmicznym w tej dekadzie.

Pozostaje mieć nadzieję, że dopóki nie zostanie opracowany wydajny system sprzątania orbity, wszystkie bliskie spotkania będą tylko takimi błędami jak ten powyżej.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-19T14:22:22+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T14:14:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T13:14:53+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T12:27:58+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T12:00:42+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T11:24:48+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T10:34:39+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T09:30:32+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T09:00:10+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T08:15:16+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T06:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T06:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T21:11:56+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T20:56:51+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T20:29:58+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T20:05:06+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T18:29:22+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T18:13:44+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T17:00:32+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T16:56:57+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T16:29:23+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T15:55:22+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T12:28:28+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T11:39:22+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA