Jeśli chcesz kupić robopsa SPOT, to w sumie już możesz. Daj 300 000 zł
Z pewnością pamiętacie jak kilka tygodni temu telewizje pokazywały jak w Singapurze ulice patrolowane są przez żółte, mechaniczne psy, które sprawdzają czy mieszkańcy miasta przestrzegają zasad dystansowania społecznego. Teraz takiego psa może mieć każdy z nas. No prawie...
Boston Dynamics, producent robota nazwanego Spot, rozpoczął właśnie jego sprzedaż we własnym sklepie internetowym. Póki co sprzedaż ograniczona została do klientów korporacyjnych i przemysłowych.
Podstawowy robot w wersji Spot Explorer może być twój za jedyne... 74 500 dol. (czyli jakieś 300 tys. dół.) Za jakiś czas w sklepie pojawi się także Spot Enterprise i Spot Academic. Niby dużo, ale firma już teraz informuje, że zainteresowanie zakupem jest ogromne, a czas oczekiwania na realizację zamówienia wynosi ponad 8 tygodni.
Najnowsze technologie kosztują
Składając zamówienie potencjalni nabywcy mogą wyposażyć swojego czworonożnego robota w przeróżne porty, dodatkowe kamery, radary czy zapasowe akumulatory. Niemniej jednak także i w tym wypadku trzeba liczyć się ze sporymi kosztami. Już same zapasowe akumulatory to koszt ponad 4,5 tys. dol, a radar to dodatkowe 18,5 tys. dol.
Z jednej strony są to bardzo wysokie ceny - sam Spot kosztuje tyle co podstawowa wersja Tesli model S, ale z drugiej strony jest to najbardziej zaawansowany robot na świecie, zdolny dostać się wszędzie tam gdzie człowiek nie będzie mógł się dostać. Dotychczas roboty Boston Dynamics wykorzystywano do tworzenia map miejsc budowy czy poszukiwania usterek osprzętu na platformach wiertniczych.
Swoją ofertę kierujemy do klientów korporacyjnych, którzy potrzebują sposobu na dostarczenie jednego czy drugiego czujnika czy urządzenia w miejsce, w które lepiej ze względu na bezpieczeństwo nie wysyłać człowieka.
mówi Zack Jackowski, główny inżynier w Boston Dynamics.
Mimo intensywnych prac nad Spotem, firma Boston Dynamics planuje powiększyć swój astortyment o robotycznego strusia Handle oraz o cyborga Atlas.
Pandemia koronawirusa mocno ograniczyła możliwości produkcyjne Boston Dynamics. Jak dotąd do klientów trafiło zaledwie 150 Spotów, a już teraz wiadomo, że do końca roku nie uda się wyprodukować planowanych 1000 robotów.