REKLAMA

Ford twierdzi, że kurierzy są zbędni. Wkrótce zastąpi ich robotami

Jeszcze niedawno koncerny motoryzacyjne przekrzykiwały się między sobą w temacie autonomicznych samochodów. Teraz, kiedy wszyscy zaanonsowali swoje ambitne plany w tym temacie, trzeba wyróżnić się czymś innym. Ford stawia na autonomicznych kurierów, którzy staną się nieodłączną częścią autonomicznych samochodów dostawczych.

autonomiczni-kurierzy-forda-digit
REKLAMA
REKLAMA

Ma to zresztą sens. Skoro ogólne założenie przyjmuje, że prędzej, czy później po ulicach miast będą jeździły same autonomiczne samochody, to nikomu nie będzie opłacało się zatrudniać ludzkich kurierów, do dostarczania naszych przesyłek pod drzwi.

Autonomiczni kurierzy Forda

Pomysł Forda realizowany będzie przy współpracy ze startupem Agility Robotics, która całkiem przypadkiem ma całkiem niezły pomysł na to, jak taki robo-kurier powinien działać. Koncepcja jest dość prosta. Autonomiczny robot Digit to humanoidalna konstrukcja, która jest w stanie udźwignąć 18 kg. Działać to będzie mniej więcej tak:

Pomysł ten oczywiście nie sprawdzi się, jeśli chodzi o dostarczanie przesyłek do bloków. Za to jeśli chodzi o typowe amerykańskie osiedle domów jednorodzinnych - Digit powinien poradzić sobie bez problemu. Pisałem wcześniej, że jest to autonomiczna konstrukcja, chociaż o wiele bardziej pasującym określeniem byłoby "zdalnie sterowana przez autonomiczny samochód". Digit będzie stale połączony z samochodem dostawczym, który po zatrzymaniu się pod wskazanym adresem zajmie się ustaleniem optymalnej (i bezpiecznej) trasy pod drzwi i prześle je do robota.

W teorii to wszystko brzmi bardzo sensownie i prosto. Ciekawe jak z praktyką. Jestem na przykład ciekawy, czy Digit poradzi sobie z wejściem po nieco węższych schodach, niż te zaprezentowane w promocyjnym wideo forda. Albo w jaki sposób zareaguje na próbę kradzieży paczki. Albo czy będzie mógł zaoferować praktykowaną od setek tysięcy lat kurierską sztuczkę pt. "schowałem panu paczkę za doniczką w ogródku".

Wątpię. Ja wiem, że narzekanie na kurierów jest bardzo popularne, ale po pełnej automatyzacji tej usługi może okazać się, że brak interakcji z drugim człowiekiem może zaowocować zwiększeniem się liczby problemów związanych z odbieraniem paczek. Opcja pozostawienia cennej przesyłki u sąsiada zapewne też odpadnie.

Postęp jest nieunikniony

REKLAMA

Możemy sobie oczywiście narzekać na te wszystkie nowe niedogodności. Wątpię jednak, żeby dzięki temu udało nam się powstrzymać plany związane z autonomizacją tego typu usług. Roboty parkują już samochody na lotniskach, sprzątają nasze mieszkania, ogrywają nas w Jengę - prędzej, czy później zajmą się dostarczaniem naszych przesyłek.

Ford co prawda nie podaje żadnej konkretnej daty, kiedy cały ten wynalazek pojawi się na amerykańskich osiedlach, więc kurierzy mogą na razie spać spokojnie. Przynajmniej jeszcze przez chwilę.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA