Ten jacht Volvo zacumuje za ciebie w każdym porcie
Mogliście tego nie wiedzieć, ale Volvo słynie nie tylko z produkcji bardzo bezpiecznych samochodów. Volvo Penta to dział szwedzkiej firmy, który zajmuje się budowaniem łodzi. Bardzo zaawansowanych technologicznie łodzi.
Volvo jest też patronem regat Volvo Ocean Race, które organizowane są co trzy lata i obejmują miejsca na całej kuli ziemskiej. Gratka dla żeglarzy. Ale wróćmy do autonomii, bo to ona jest bohaterem dzisiejszego tekstu.
Automatyczne cumowanie jachtu: Volvo nie zapomina o wilkach morskich
Nowy jacht Volvo z funkcją automatycznego cumowanie nie ma jeszcze oficjalnej nazwy. Konstrukcja została zaprezentowana w Gothenburgu, na jednym z odcinków regat Volvo Ocean Race. Łódź zacumowała samodzielnie, bez udziału ludzkiego sternika pomiędzy dwoma ogromnymi jachtami wyścigowymi Volvo Ocean 65.
Jak widać na powyższym filmie, jedyne co trzeba zrobić, żeby zacumować nowym jachtem Volvo to aktywować system. Resztą zajmie się komputer. Björn Ingemanson, dyrektor Volvo Penta twierdzi, że nowy system automatycznego cumowania jest na tyle precyzyjny, że podczas morze wydaje się nieruchome. Dodaje też jednak, lekko asekuracyjnie, że komputerowe manewry nadal muszą być nadzorowane przez ludzkiego kapitana.
W zasadzie to trudno się dziwić. Jachty to bardzo drogie zabawki i ktoś, kto w przyszłości kupi sobie taką łódź z systemem Volvo na pewno nie pozwoli jej cumować bez nadzoru. Zbyt duży stres finansowy.