REKLAMA

Nieoczekiwana zmiana decyzji. Wyłączenie trybu S w Windows 10 będzie dożywotnio darmowe

Wiemy już, że Windows 10 S jako osobna dystrybucja systemu Microsoftu okazał się rynkową porażką. To nie oznacza, że sama idea upadła. Pisaliśmy już o Trybie S. A teraz Microsoft ma dla nas nowe, ciekawe ogłoszenie.

08.03.2018 15.34
Windows 10 S
REKLAMA
REKLAMA

Windows 10 S, bezawaryjny system, ograniczony wyłącznie do aplikacji z Microsoft Store, przestał istnieć jako osobna edycja. To nie oznacza, że sama idea umarła. Wszystkie edycje Windows 10 będą też oferowane w trybie S. Preinstalowanie systemu w tym trybie będzie dla partnerów tańsze.

Do tej pory plan wyglądał następująco: wyłączenie trybu S miało kosztować użytkownika Windows 10 Pro 49 dol., jeżeli uzna, że nie może używać komputera bez gier i aplikacji spoza Microsoft Store. W przypadku pozostałych edycji miało to być darmowe (oraz w wersji dla szkół).

Windows 10 w trybie S – będzie można za darmo ten tryb wyłączyć, również i w firmowych edycjach systemu.

Tryb S pojawi się wraz z aktualizacją wiosenną systemów Windows 10. Z oczywistych względów ów tryb nie będzie dostępny dla użytkowników, którzy ten system mają już zainstalowany. Nie miałoby to już żadnego sensu, bowiem ewentualne szkody czy bałagan wywołane koślawymi instalatorami gier, aplikacji i sterowników i tak zostałyby już dokonane. Jednak od wersji 1804 systemu, będzie można go instalować na komputerach we wspomnianym trybie S.

Co ważne, Microsoft całkowicie rezygnuje z opłaty za wyłączenie trybu S. Niezależnie od tego, czy pracujemy na Windows 10 Home, Pro czy Enterprise, wyłączenie owego trybu to kwestia przestawienia jednego przełącznika w Ustawieniach systemu i ponownego uruchomienia komputera. To oczywiście droga w jedną stronę: by móc ponownie włączyć tryb S, trzeba będzie zainstalować system na nowo.

Czemu właściwie ma służyć tryb S w Windows 10?

Windows 10 w trybie S skutecznie łączy jedną z najważniejszych zalet Windows, jaką jest zgodność wsteczna, z metodą na rozwiązanie problemów, jakie ta powoduje. Bezpieczny i nowoczesny Windows musi na potrzeby archaicznych i źle napisanych aplikacji wyłączyć owe zabezpieczenia, narażając się na uszkodzenia ze strony tychże programów i złośliwego oprogramowania.

REKLAMA

Windows 10 w trybie S pozwala na uruchamianie starszych programów pod warunkiem spełnienia przez nie pewnych standardów. A więc opakowania w kontener UWP, co dla twórców aplikacji powinno być relatywnie proste.

W efekcie otrzymujemy system nieporównywalnie odporniejszy na działanie złośliwego oprogramowania i praktycznie niezawodny. Windows 10 w trybie S będzie równie żwawy i stabilny pierwszego dnia po uruchomieniu, jak i po dwóch latach pracy na nim. Teraz tylko trzymajmy kciuki za coraz szybszą migrację aplikacji do Microsoft Store. Na szczęście, od czasu gdy to repozytorium przyjmuje aplikacje dla środowiska Win32, ta postępuje coraz szybciej.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA